Studium terapii uzależnienia od rasizmu. Tak w skrócie można by określić tę powieść. Ale tak krótka i tak lakoniczna definicja nie oddaje w całości siły przekazu tej wyjątkowo gorzkiej i cierpkiej powieści. Nie jest to książka łatwa i przyjemna, a już z pewnością nie należy definiować jej jako powieści sensu stricto kryminalnej.
Dziennik mojego zniknięcia może się nie spodobać "letnim czytelnikom", którzy sięgają po książki rzadko, zazwyczaj podczas leniwych wakacji nad morzem. Nie jest to powieść typowa dla tego gatunku, mnóstwo tu filozoficznej diatryby, która dla wytrawnych bibliofilów będzie wspaniałą ucztą, lecz wielbicieli Mroza czy Bondy, może trochę zmęczyć.
Powieść Camilli Grebe to powrót do najlepszych czasów skandynawskiej literatury, wybornej, wspaniałej, głębokiej i niejednoznacznej. Do tej książki trzeba podejść z szacunkiem i czystym umysłem, w dużym skupieniu i ze świadomością, że Dziennik mojego zniknięcia to nie byle czytadło do poduszki. To bardzo mądra (choć przewrotna) i przemyślana publikacja, wyzwalająca w czytelniku wszelkie możliwe emocję, nie pozostawiająca go obojętnym. Po tej powieści będziesz musiał/a zrobić sobie przerwę w czytaniu, bo kłębiące się w głowie myśli nie pozwolą ci przez pewien czas na spotkanie z inną książką.
Idąc przez ciemny las, mocno trzymałam Kenny'ego za rękę. Oczywiście nie dlatego, że bałam się duchów. W coś takiego wierzą tylko idioci. Tacy jak mama Kenny'ego, która godzinami przesiaduje przed telewizorem i ogląda żałosne programy, gdzie tak zwane medium przeczesuje stare domy w poszukiwaniu nieistniejących duchów.
Mroczna i niezwykle emocjonująca opowieść o powtarzanych raz po raz kłamstwach, w które z czasem decydujemy się wierzyć.
Brutalne morderstwo w małej sörmlandzkiej wsi Ormberg doprowadza do spotkania trzech osób: Malin, młodej policjantki, która starannie zaplanowała swoje życie, Hanne, psycholog sądowej, której egzystencji grozi załamanie, i Jake’a – chłopca, który nosi w sobie niewypowiedzianą tajemnicę. Pościg za zabójcą jest nie tylko niebezpieczny, ale także zmienia losy całej trójki. Prawda zaś jak zwykle ma wysoką cenę. „Camilla Grebe jest coraz lepsza. Dziennik mojego zniknięcia to mocna i żarliwa opowieść o niezwykłej energii”.
- Arne Dahl | szwedzki pisarz, krytyk literacki -
„Wciągająca historia, która jest zarówno wnikliwym portretem naszego społeczeństwa, jak i umiejętnie skonstruowaną trzymającą w napięciu powieścią”.
- Aftonbladet | szwedzki dziennik popołudniowy -
„W tej świetnie skonstruowanej historii o nierozwikłanej sprawie morderstwa w opuszczonym mieście niesamowicie zręcznie splatają się różne perspektywy”.
- Tara | szwedzki magazyn lifestylowy -
"Warto sięgać po książki trudne w przekazie, ale za to mądrze skonstruowane i będące jednocześnie lustrem ludzkich słabości. Książki Camilli Grebe takie właśnie są."
- Ivo Vuco | polski pisarz, krytyk literacki -
Ofiara ma na sobie czarne dresowe spodnie i niebieską koszulę dżinsową, która wygląda na za dużą. Na piersi rozlewa się spora ciemna plama. Stopy są rzeczywiście gołe, a długie cienkie siwe włosy musiały sięgać chyba aż do talii. Kiedy spoglądam na krwawą, bezkształtną masę mięsa, która kiedyś była jej twarzą, niemal uginają się pode mną kolana.
Książka została uhonorowana Szklanym Kluczem,
nagrodą przyznawaną co roku pisarzowi z kraju nordyckiego
za najlepszą powieść kryminalną.
CAMILA GREBE
Jest wziętą autorką powieści kryminalnych, zarówno w rodzimej Szwecji, jak i na świecie. Wspólnie ze swoją siostrą, Åsą Träff, napisała kilka kryminałów, które szybko polubili zarówno krytycy, jak i czytelnicy. Dwa z nich nominowano do nagrody Swedish Thriller Academy w kategorii Powieść kryminalna roku. Poza pisarstwem, Camilla jest również odnoszącą sukcesy bizneswoman − prowadzi firmę doradztwa w zakresie zarządzania oraz jest współzałożycielką StorySide, cieszącego się popularnością szwedzkiego wydawcy audiobooków.
TYTUŁ: Dziennik mojego zniknięcia
AUTOR: Camila Grebe
WYDAWNICTWO: Sonia Draga
PREMIERA: 17 października 2018
TYTUŁ ORYGINALNY: Husdjuret
TŁUMACZENIE: Elżbieta Ptaszyńska - Sadowska
PROJEKT OKŁADKI: Mariusz Banachowicz
LICZBA STRON: 472
FORMAT: 143 x 205 mm
ISBN: 978-83-8110-501-9
OCENA: 9/10
AUDIOBOOK (lektor: Małgorzata Lewińska)
POLECAMY RÓWNIEŻ TEGO WYDAWNICTWA:
Ferdinand Brun nie zawsze był zrzędliwym zgorzkniałym starcem. Kiedyś był po prostu zrzędliwym zgorzkniałym młodzieńcem. Dziś ma osiemdziesiąt trzy lata i ani krzty chęci, by się zmienić. Jego jedyny cel? Unikanie hordy wścibskich sąsiadek o morelowych, lawendowych i brzoskwiniowych włosach. Jego największa radość? Wkurzanie sąsiadki, pani Suarez, która dyryguje całą kamienicą. Tak, to dopiero przyjemność! A tych nie ma w życiu Ferdinanda wiele.
PREMIERA: 17 lipca 2019
Comments