top of page
Szukaj

GAZ DO DECHY - Joe Hill

Jeśli Autor chciał tą książką pokazać Czytelnikowi, na co go stać, to zrobił to bezbłędnie. Niby książka złożona z 13 opowiadań, a bardziej kojarzy się ona z folderem zachęcającym do zapoznania się z dorobkiem pisarza (w dobrym tego słowa znaczeniu). Cwaniaczek z tego Hilla, autoreklama w formie kilkunastu odjechanych powiastek daje przedsmak tego, z czym możemy się zderzyć w innych jego książkach. Tak waśnie powinien zaczynać przygodę z pisaniem każdy, kto aspiruje do bycia pisarzem topowym. Myślę, że to najlepszy sposób na sprawdzenie się z oczekiwaniami czytelników. Paradoks jednak polega na tym, że ta książka ukazała się w 2019 roku, kiedy Joe Hill znany jest już całemu światu.


O co zatem chodzi i w czym rzecz? Sprawa jest bardzo prosta i klarowna, ale też dobrze przemyślana. Kiedy rozmawialiśmy ze znawcami twórczości "rodziny Kingów" na temat Hilla, dowiedzieliśmy się, że jego kariera jest skrupulatnie przemyślana i nic nie dzieje się w niej przypadkowo. Najprostszym, aczkolwiek mozolnym sposobem na sprawdzenie się w zawodzie pisarza są opowiadania, które publikować można na wiele sposobów. Krótka forma Hilla przypadła do gustu Czytelnikom, a ten poszedł za ciosem i przedstawił się nam jako powieściopisarz. Jednak żeby nie spaść z tronu, trzeba być aktywnym i tu z pomoc przychodzą opowiadania, które można zebrać w jedną całość i w chwili, kiedy pracuje się nad nową powieścią, wypuścić je w formie książki, na którą Czytelnicy rzucą się jak głodne hieny. Prosty zabieg wielu pisarzy. Druga sprawa to taka, że Joe Hill wchodzi na nowe rynki, zyskuje nowych czytelników, nowe pokolenia i jeśli ktoś miałby chęć zapoznać się z jego twórczością po raz pierwszy, to nie ma lepszego sposobu, jak przez krótkie i treściwe opowiadania zawarte w jednej genialnej całości... i Hill to wie. Szczególnie w książce Gaz do dechy, gdzie każde kolejne opowiadanie to próba zderzenia się z inny gatunkiem, innym stylem oraz bardzo różnym sposobem narracji. Gaz do dechy to wizytówka Joe Hilla najwyższych lotów, lepszej nie znajdziecie. Ta książka powinna być początkiem Waszej przyjaźni z Joe Hillem i oknem na świat, jaki ten Autor dla Was przygotował...


Najgorszy był smród bijący od ludzi: spod pach i spod tyłków. Wszystko to było okropne. Ale żadna z tych rzeczy nie umywa się do masakry à la Charlie Manson, od której właśnie uciekamy.

...I choć wszystkie opowiadania mocno się od siebie różnią, to jednak spina je klamra grozy, w której Joe Hill zasmakował prawdopodobnie dzięki ojcu. A skoro już przywołaliśmy Stephena Kinga to tablicy, to warto zauważyć, że sam Hill rozpoczyna tę książkę od wstępu, zatytułowanego Kim jest Twój tata?, w którym Stephena Kinga nazywa wprost swoim idolem. My wiemy, że większość czytelników unika wstępów i woli od razu przejść do fabuły, ale nie tym razem, nie możecie ominąć tych kilku pierwszych stron, bo to nakreśli Wam ducha tej książki i pozwoli Wam ją lepiej zrozumieć.

Zresztą Hill lubi dużo gadać, lubi też pisać o samym pisaniu i robi to naprawdę zjawiskowo. Więc kiedy już skończycie książkę, to doczytajcie także Notatki o opowiadaniach i podziękowania, bo to kolejny genialny tekst Autora, który na równi ze wstępem jest po prostu genialny.

Co do samych opowiadań, wiadomo, że nie wszystkie przypadną Czytelnikowi do gustu, ale sam styl Autora i jego nadzwyczaj zwariowane pomysły zrobią na Was olbrzymie wrażenie. Joe Hill to zdecydowanie jeden z najbardziej utalentowanych pisarzy naszych czasów i jestem przekonany, że wkrótce znów zaskoczy nas czymś niesamowitym. Takie DNA nie spocznie na laurach, nie wypali się, nie obniży lotów, tego możecie być pewni, a Gaz do dechy jest tego wspaniałym przykładem, bo wszystkie zawarte w tej książce opowiadania powstały na przestrzeni dekad i co ciekawe, wcale nie straciły ani na swojej wartości, ani na czasie. Pewnie część z nich będzie można określić już mianem retro, ale to tylko dodaje smaku tej zajebistej publikacji.

Najważniejszym aspektem tej książki jest człowiek - Hill wie, jak i gdzie szukać naszych lęków, wad, słabości i kompleksów. Perfidnie wykorzystał tę umiejętność, aby stworzyć coś, co będzie nam bliskie, a jednocześnie odrażające i budzące niepokój. I taka jest właśnie ta książka - jak gejzer emocji, który z jednej strony każe nam ją kochać, z drugiej bać się jej.


Człowiek może zwariować, próbując dociec, co to znaczy. Ale ja nie muszę próbować. Ponieważ w czerwcu, pięć miesięcy po moim ostatnim spotkaniu z Lynn Dolan, otrzymałem list od nieżyjącego człowieka, list z przeszłości.


Książka, która znalazła się w ścisłej czołówce Goodreads Choice Awards 2019 Trzynaście historii mistrza grozy młodego pokolenia, który  przesuwa granice gatunku na nowe terytoria. Dwa opowiadania napisane wspólnie ze Stephenem Kingiem. m.in. W wysokiej trawie, sfilmowane przez  Netflix. Wyjęci spod prawa motocykliści uciekający przez pustynię przed upiorną cysterną…  Wizyta młodych ludzi w wesołym miasteczku, która wcale nie kończy się wesoło… Uchylone drzwi do świata cudów, które okazują się furtką dla namacalnego zła… Podróż pociągiem w niecodziennym towarzystwie… Media społecznościowe, które nikogo nie uratują przed zombi… Bibliotekarz dostarczający najświeższe lektury umarłym… I wreszcie lot, podczas którego ludzie nieakceptujący się nawzajem zaczynają ze sobą rozmawiać – nieco za późno.

Od klasycznych horrorów, przez fantasy, S-F, thriller psychologiczny, po prozę obyczajową z silnym akcentem politycznym – różnorodność opowiadań w tym zbiorze jest niezwykła. Ale wszystkie dotykają najgłębszych ludzkich sekretów i wydobywają na światło dzienne nasze mroczne słabości i lęki.


Gaz do dechy jest częścią czteropaku Joe Hilla wydanego we wrześniu 2020 roku przez Wydawnictwo Albatros. Możecie sięgnąć po nasze recenzje Strażaka oraz Dziwnej pogody, a już niebawem podzielimy się z Wami naszą opinią na temat czwartej książki: NOS4A2. Hultaj Literacki jest patronem medialnym wszystkich czterech książek.


Mam broń i poznałem smak lufy w ustach, ale jeszcze nie dociągnąłem za spust.

JOE HILL

(ur. 1972 r.), amerykański powieściopisarz i autor opowiadań. Debiutował w 1997 roku opowiadaniem The Lady Rests. Jego pierwsza książka, zbiór opowiadań Upiory XX wieku, która ukazała się w 2006 roku, została entuzjastycznie przyjęta zarówno przez czytelników, jak i krytykę i zdobyła prestiżowe Bram Stocker Award oraz British Fantasy Award. Bram Stocker Award przyznano również Hillowi za jego pierwszą powieść, Pudełko w kształcie serca. Prawa do jej ekranizacji zakupił Warner Bros, jeszcze zanim została wydana w roku 2007. Kolejna powieść Hilla, Rogi (2008 rok), liczne opowiadania oraz wydana w USA w 2013 roku powieść NOS4A2 ugruntowały jego niekwestionowany status mistrza horroru i mrocznego fantasy nowego pokolenia.


Tytuł: Gaz do dechy

Autor: Joe Hill

Wydawnictwo: Albatros

Data wydania: 16 września 2020

Tytuł oryginalny: Full Throttle: Stories

Premiera: 2019

Tłumaczenie: Izabela Matuszewska, Danuta Górska, Krzysztof Sokołowski

Oprawa: Twarda

Liczba stron: 512

Format: 143 x 205 mm

Projekt okładki: Dark Crayon

Kategoria: Horror / Fantastyka

ISBN: 978-83-8125-890-6



















PATRONI MEDIALNI KSIĄŻKI:


POLECAMY RÓWNIEŻ TEGO WYDAWNICTWA:

Specjalne wydanie najnowszej powieści Kena Folletta – duży format ułatwiający czytanie, idealnie nadający się na prezent! Prequel najgłośniejszej książki Kena Folletta, Filarów Ziemi, sprzedanej w ponad 27 milionach egzemplarzy. Epicka historia o początku epoki, w której zaczęła się kształtować potęga imperium brytyjskiego.

Opowieść o nieokiełznanej żądzy władzy, walce o prawa, które służą nie tylko rządzącym, o miłości i nienawiści, i desperackim dążeniu do zachowania godności, nawet tam, gdzie nie ma na nią miejsca. Tak to się zaczęło… WIĘCEJ O KSIĄŻCE





"Halo, tu się czyta!" w każdą niedzielę od 09:00 do 11:00



ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY AUTORÓW I WYDAWCÓW

•ZAPOWIEDZI•

•PROMOCJE•

•PREMIERY•

•RECENZJE•

•WYWIADY•

•PATRONAT MEDIALNY•


+48 698 800 944

 
 
 

Comentarios


bottom of page