Brutalna jak cholera, mocna jak parzocha, dobra jak zawsze. Max Czornyj szyje kolejne historie w zawrotnym tempie, ale w porównaniu do swoich kolegów po fachu, jest w tym dużo lepszy. Zdominował polski rynek thrillerów i konia z rzędem temu, który wskaże innego polskiego pisarza, mogącego go w tym gatunku literackim zdeklasować. A żeby było ciekawiej - jeśli uważacie, że jego debiut był wspaniały, to jak nazwiecie to, co teraz wyprawia?
My również byliśmy zachwyceni debiutem Czornyja, ale minęło od tego czasu trzy lata i jedenaście tytułów, a Czornyj nie tylko nie zwalnia tempa, ale jest coraz lepszy. Trzyma poziom brutalności, ale da się zauważyć, że więcej poświęca czasu na charakterystykę postaci. W Grobie jest już naprawdę zjawiskowo. Dialogi przemyślane, co u wielu polskich pisarzy zdaje się problemem nie do przejścia. Mimo swej brutalności książka bardzo inteligentna, styl wzorowy, a sam pomysł wyborny. Podoba nam się spokój, z jakim autor rozkręca akcję książki i konsekwencja w narastaniu emocji. Czornyj wypracował swój własny szablon konstrukcji literackiej i bezwzględnie trzyma się go, co akurat w tym przypadku jest dużym plusem.
Kobieta osuwała się w czarną dziurę nicości. Nicość rozpraszała się i wypełniała kolorami. Była ciepła, a chwilę potem - lodowato zimna. Otaczała ją. Omywała jej ciało jak fale wzburzonego oceanu.
NOWY, PRZERAŻAJĄCY THRILLER AUTORA, KTÓRY SZTURMEM PODBIŁ LISTY BESTSELLERÓW
Bardzo udana kontynuacja Ślepca, chyba nawet dużo lepsza od pierwszej części. Bardzo ciekawe dygresje, świetny, choć niepełny obraz psychologiczny mordercy i bardzo dobre, wciągające opisy - Nie zgadzamy się z opinią, że Czornyj przesadza z brutalnością. Morderstwa już same w sobie są straszne, a śledczy i profilerzy muszą przyglądać się każdej sprawie z dużo bliższej perspektywy. Nie zazdrościmy im, ale dzięki takim książkom, jak Grób, mamy okazję wejść w buty tych ludzi i zobaczyć z bliska to, co widzą oni sami. Nawet wtedy, kiedy chodzi o perspektywę zabójcy. Faktem jest natomiast, że książka nie jest dla ludzi o słabych nerwach, jednak takie są realia - Czornyj pisze, jak pisze i albo się go lubi, albo nie. Zastanawia nas tylko, ile pracy musiał włożyć w research istotnych dla książki spraw i czy w ogóle taki research robi. Musi to być mocno męczące... chyba że Maxa jarają takie sprawy i relaksuje go wertowanie akt takich spraw.
Tak czy owak, książka godna polecenia, choć do łatwych nie należy. Wydaje nam się jednak, i jesteśmy w tym przekonaniu coraz bardziej umocnieni, że Czornyj bije na głowę wielu uznanych pisarzy szwedzkich, amerykańskich i brytyjskich, którzy zalali nasz rynek wydawniczy ostatnimi laty. Warto zacząć przygodę z Czornyjem od początku, od pierwszych jego książek i śledzić rozwój tego utalentowanego pisarza, bo coś się nam wydaje, że wkrótce będzie On na ustach czytelników nie tylko w Polsce.
Dodać w tym miejscu musimy, że Autor urzeka nas raz za razem poetyckimi deskrypcjami. Nie są one jednak nachalne, ale jest w nich coś z Salmana Rushdi'ego, a tego nie możemy powiedzieć ani o Cobenie, ani Mastertonie, ani o Lackberg. Max Czornyj pisze "ładnie" - jak powiedziała jedna z naszych sąsiadek, która nagminnie biega po księgarniach, skupując wszystko, co wyjdzie spod pióra tego autora.
Cichy, stanowczy głos pozbawił kobietę resztek nadziei. Zacisnęła rozchwiane, pokruszone zęby. Skupiła się na bólu szczęki, aby nie czuć tego, co robi z nią oprawca.
ŻADNYM CZASOM NIE BRAKUJE SZALEŃCÓW
W lesie pod Gdańskiem robotnicy odkrywają masowy grób. Wiele wskazuje, że to albo cmentarzysko ofiar seryjnego mordercy sprzed lat, albo miejsce spoczynku pacjentów poddawanych potwornym eksperymentom przez nazistów. Zmumifikowane ciała noszą tajemnicze ślady. Śledczy muszą je rozszyfrować.
Jednak nie tylko oni interesują się grobem.
Tymczasem lokalny przedsiębiorca otrzymuje
przerażającą przesyłkę...
Komisarz Liza Langer i profiler Orest Rembert muszą poprowadzić jedno z najbardziej makabrycznych śledztw w swojej karierze. Okrutny sadysta również ich obrał sobie za cel.
Co łączy ofiary? Jakie znaczenie mają ślady na ich ciałach?
Co tak naprawdę interesuje tajemniczego psychopatę?
Odpowiedzi na te pytania kryją się w GROBIE.
Grzesznice przekształcam na prawdziwe dzieło boże...
MAX CZORNYJ
Rocznik 1989. Adwokat, praktykował prawo w Polsce i we Włoszech. Autor mrocznej, bestsellerowej serii o Eryku Deryle, komisarzu z Lublina, Ślepca, Najszczęśliwszej, Innej oraz Rzeźnika - powieści inspirowanej prawdziwą historią seryjnego mordercy Józefa Cyppka, Rzeźnika z Niebuszewa.
Tytuł: Grób
Autor: Max Czornyj
Wydawnictwo: Filia
Seria autorska: Cykl o komisarz Lizie Langer i profilerze Oreście Rembercie. Część 2.
Seria wydawnicza: Filia Mroczna Strona
Premiera: 12 lutego 2020
Wydanie: I
Projekt okładki: Mariusz Banachowicz
Liczba stron: 400
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Format: 135 x 205 mm
ISBN: 978-83-8075-997-8
OCENA: 10/10
POLECAMY RÓWNIEŻ TEGO WYDAWNICTWA:
Ewa na co dzień jest szanowanym psychoterapeutą. Skrywa jednak mroczną tajemnicę, którą poza nią zna tylko jedna osoba. Pewnego dnia kobieta dostaje na Instagramie wiadomość video od swojej byłej pacjentki, Martyny, która przebywa na leczeniu w szpitalu psychiatrycznym. Gdy odtwarza filmik, widzi sceny, o których wolałaby zapomnieć. Tylko Martyna wie, co Ewa zrobiła przed laty. Teraz grozi, że upubliczni nagranie, jeżeli lekarka nie pomoże jej w rozwiązaniu sprawy głośnego morderstwa sprzed kilku miesięcy. Ewa wie, że musi się zgodzić... WIĘCEJ O KSIĄŻCE
#maxczornyj #grob #slepiec #wydawnictwofilia #filiamrocznastrona #filia #mrocznastrona #hultajliteracki #recenzja #haloradio #halotusieczyta #lizalanger #orestrembert
ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY AUTORÓW I WYDAWCÓW
•ZAPOWIEDZI•
•PROMOCJE•
•PREMIERY•
•RECENZJE•
•WYWIADY•
•PATRONAT MEDIALNY•
+48 698 800 944
Comments