Polska od wielu lat kryminałem stoi, i nie mamy nic przeciwko temu, choć są to kryminały różnej jakości. Max Czornyj jest kolejnym pisarzem, który upodobał sobie w/w gatunek literacki i pisząc dość szybko, dostarcza Czytelnikom książkę za książką, budując w ten sposób wizerunek zapracowanego pisarza. Znacie nasze zdanie na temat wydawania książek przez polskich pisarzy w tak szybkim tempie. Mróz, Lingas-Łoniewska, Bonda, to tylko wierzchołek góry lodowej tych wszystkich pisarzy, dla których liczy się ilość, a nie jakość.
Na szczęście Max Czornyj nie należy do tych, którzy ilość przekładają nad jakość, bo w jego przypadku każda kolejna książka jest lepsza od poprzedniej. Pomysły jakie nam serwuje w fabułach swoich książek są tak zaskakujące, że chciałoby się sięgać po nowości tego Autora dzień za dniem. To zdecydowanie najlepszy autor kryminałów psychologicznych w Polsce i jeden z najlepszych na świecie. Piszemy i mówimy to z całą odpowiedzialnością. A teraz, kiedy już pokłoniliśmy się Autorowi, weźmiemy się za jego książkę.
Pamięć potrafi płatać figle, ale ludzie potrafią płatać je jeszcze bardziej. Max Czornyj zakręcił fabułą Innej tak wytwornie, że musieliśmy zbierać szczękę z podłogi. Naga, skrępowana dziewczyna w piwnicy, porywacz bez pamięci i jego ukochana, która wraca z pracy w chwili, kiedy On próbuje sobie wszystko jakoś poukładać i wytłumaczyć. Wyborna fabuła, genialna konstrukcja i fantastycznie zbudowane postaci. Stephen King nie zrobiłby tego lepiej. Już scena otwarcia fabuły wbija w fotel i zaciekawia tak, jak powinna zaciekawić każda książka, pretendująca do miana wybitnej.
Wyobraź sobie, że się budzisz i nie pamiętasz ostatnich lat własnego życia. Co przez ten czas robiłeś, gdzie pracujesz ani - z kim przestajesz. Skonsternowany, przytłoczony milionem pytań, włóczysz się po wielkiej rezydencji i trafiasz na przerażający widok. Na piękną nagą kobietę. Nie, to nie ona jest przerażająca, ale fakt, że została skrępowana, a w usta ma wciśnięty wymyślny knebel. Teraz przychodzi czas na prawdziwe pytania. Czy jesteś mordercą? Zwykłym porywaczem? A może to wszystko jest tylko seksualną zabawą? Odważysz się zdjąć knebel, aby usłyszeć prawdę o sobie? Czy raczej dasz się ponieść instynktom?
Inna to literacka bomba wśród polskich tytułów. Max Czornyj ma łeb na karku i mózg nie od parady. Jego talent literacki to miód na serca Czytelników, stłamszonych bylejakością polskich kryminałów, sztampowych thrillerów i tanich sensacji, jakie zalegają na księgarnianych półkach. Szczerze mówiąc, nie spodziewaliśmy się, że jest jeszcze ktoś taki w Polsce, kto może nas zaskoczyć. Nie tym, że Jego książki są słabe i nagle wyskoczył z czymś rewelacyjnym, wręcz przeciwnie, zaskoczył nas tym, że Inna jest jeszcze lepszą powieścią od pozostałych. Co w tym dziwnego? A no to, że wzmożona częstotliwość wydawania książek - jak już pisaliśmy na wstępie - często bywa zdradziecka i wpędza Autora w bylejakość. A Mistrz Czornyj ma dopiero 30 lat, debiutował w 2017 roku, a już ma w swoim dorobku 8 tytułów! Ale tutaj - wyjątkowo - jest zupełnie odwrotnie. Jakby Max Czornyj nakręcał się tym pisaniem, jakby się nim żywił. Jakby opisywane przez niego historie wydarzyły się naprawdę, a On sam był ich świadkiem.
Wspominaliśmy już o postaciach w tej powieści, naprawdę są rewelacyjnie zbudowane, wszystkie, bez wyjątku. Nawet te drugoplanowe. Zastanawiamy się, skąd Autor czerpie inspiracje? Ale drugą sprawą, która intryguje, jest brutalność, wyjątkowa jak na tak mądrego i ogarniętego faceta, jakim wydaje się być Max Czornyj. I chodzi nam przede wszystkim o brutalność mentalną, choć i od tej fizycznej włosy dęba stają. Od razu sprostujemy, że wcale nas to nie razi, wręcz ma to w sobie jakiś urok, a fabuła nabiera w tym przypadku autentyczności. Wiecie jak to jest, często spotykamy w książkach brutalność, która jest nie na miejscu, na siłę wklejana w fabułę tak, aby ją "upiększyć". W Innej wszystko jest na swoim miejscu... taki paradoks: wszystko na swoim miejscu i to właśnie zaskakuje...
...Chciałem zastać ją udławioną śliną albo śluzem czy powaloną atakiem serca. Przecież wypadki chodzą po ludziach. Jestem tego żywym przykładem. Kosmyk rudych włosów opadł jej na twarz i zawinął się na betonie. Przyjemnie byłoby go podnieść, założyć jej za ucho, a potem się uśmiechnąć i nazwać całą sprawę żartem. Zamiast tej wizji w mózg ponownie wżyna mi się obraz napełnionych krwią słojów.
"Krótko, zwięźle i na temat: Max Czornyj to najlepszy polski pisarz w całej powojennej Polsce. Większość pisarzy pewnie powie, że jako kolega po fachu nie powinienem pisać o nim w ten sposób, ale ja wychodzę z założenia, że Królowi trzeba oddać to, co królewskie."
- Ivo Vuco | polski pisarz, krytyk literacki, redaktor naczelny Hultaja Literackiego -
JESTEM PORYWACZEM, A MOŻE RÓWNIEŻ MORDERCĄ.
Mikołaj Popławski budzi się w luksusowej rezydencji nad Bałtykiem. Poza swoim imieniem i nazwiskiem nie pamięta niemal niczego.
W piwnicy odnajduje skrępowaną kobietę. Czy to możliwe, że jest porywaczem? Czy odważy się zdjąć knebel z ust dziewczyny, aby usłyszeć o sobie prawdę?
Kilka rezydencji dalej czeka matka. Być może nawet nie ma się o co martwić. Może wszystko jest w porządku, a niewinna zabawa trwa w najlepsze.
Ale matka wie. Matka czuje i wie.
Osiedle Baltic Resort. Luksusowe rezydencje, przystrzyżone trawniki, spokojni mieszkańcy.
Jak to możliwe, że młoda kobieta znika bez śladu?
Wciągający psychologiczny thriller, którego nie odłożysz zanim nie poznasz zakończenia.
MAX CZORNYJ
Rocznik 1989. Adwokat, praktykował prawo w Polsce i we Włoszech. Niczym w dowcipie lubi stare wino, spleśniałe sery i samochody bez dachu. Pasjonuje go broń czarnoprochowa - rewolwery Colta i Remingtona. Kolekcjonuje antyki, przede wszystkim sztychy, zegary, zegarki, również zabytkowe meble. Lubi grać w szachy, a na playstation nie grał nigdy. W prozie - seryjny morderca. Grzech to jego pierwsza zbrodnia. Ofiara – druga, a na ujawnienie czekają kolejne. Wszystkie zachwycają czytelników i recenzentów.
TYTUŁ: Inna
AUTOR: Max Czornyj
WYDAWNICTWO: Filia
PREMIERA: 19 czerwca 2019
LICZBA STRON: 352
FORMAT: 135 x 205 mm
OPRAWA: miękka
ISBN: 978-83-8075-712-7
OCENA: 10+/10
POLECAMY RÓWNIEŻ TEGO WYDAWNICTWA:
Gwen Proctor nie potrafi zignorować błagania o pomoc. Ale w tym miasteczku na odludziu właśnie rozpoczyna się sezon na polowanie.
Gwen zdołała uciec od męża – seryjnego mordercy – i ocalić swoją rodzinę, nie potrafi jednak uwolnić się od jego złej sławy ani zwyrodniałych internetowych mścicieli, którzy wciąż pragną odwetu za jego zbrodnie. Ukrywanie się w ogóle nie wchodzi w rachubę. Nie w sytuacji, kiedy jej jedynym celem jest zapewnienie normalnego życia swoim dzieciom.
Comments