top of page
Szukaj

JAK BYĆ DWUDZIESTOLATKIEM - Przemysław Chojecki.

W dzisiejszych czasach bycie dwudziestolatkiem wcale nie jest takie proste. Dzisiejsi dwudziestolatkowie nie dorastają mentalnie tak szybko, jak choćby ci z lat siedemdziesiątych czy osiemdziesiatych. Bum technologiczny, którego jesteśmy świadkami sprawia, że wchodząc w życie dorosłe polegamy nie na sobie, a na wszystkich otaczających nas gadżetach i na tym, co "mówi" Internet. Jesteśmy zalewani informacjami z każdej możliwej strony i zamiast skupić się na sobie, zastanawiamy się jak dorównać kroku innym lub co owi inni powiedzą, kiedy nam podwinie się noga.

Dzisiejsi dwudziestolatkowie sprawiają wrażenie, jakby nie mieli swojej tożsamości, jakby dwadzieścia czy nawet dwadzieścia dziewięć lat na karku nie oznaczało dorosłości, a wręcz przeciwnie. Później okazuje się, że straciliśmy najlepsze lata naszego życia na czekaniu, na byciu biernym obserwatorem i na przyswajaniu tego, co wcale do życia nie było nam potrzebne. Tak, kiedyś dwudziestolatkowie byli ludźmi dorosłymi, dzisiaj już niekoniecznie tak jest. Ale Przemysław Chojecki, jako dwudziestolatek należał do tych nielicznych, którzy potrafili swoją dwudziestkę analizować, starać się mieć na nią jakiś wpływ, ulepszać, poznać ją od każdej strony i wyciągnąć wnioski na kolejne dwudziestki swojego życia. A parafrazując klasyka, możemy jedynie dodać, że "mądrego, to aż fajnie się czyta".


Warto podejmować ryzyko. Gdy miałem dwadzieścia lat, bałem się ryzyka i porażek, bo obawiałem się opinii rówieśników i starszych.

Przemysław Chojecki postanowił podzielić się swoimi spostrzeżeniami i

uświadomić dwudziestolatków, na czym polega życie trzeciej dekady, jak przez nią przejść, czego się wystrzegać i co może pomóc. To bardzo ciekawa lektura i chyba mocno przydatna. Sam chciałbym dostać w ręce taką książkę na dwudzieste urodziny i móc się przygotować do kolejnych dziesięciu lat życia, które w moim przekonaniu są najważniejszą jego częścią. To właśnie będąc dwudziestolatkiem stawiasz

fundamenty pod to, jak dalej potoczy się Twoje życie. Sam przez to przechodziłem i wiem, że wszystko co zrobiłem od 20. do 30. roku życia ma swoje konsekwencje dzisiaj, kiedy mam lat 40. Gdybym tę książkę dostał w 1997 roku, popełniłbym znacznie mniej błędów, być może byłbym człowiekiem odważniejszym w niektórych sprawach, mądrzejszym w niektórych sytuacjach i być może życie potoczyłoby się nieco inaczej. Choć wcale na nie nie narzekam, to któż nie chciałby cofnąć się w czasie i zmienić to czy owo w swoim życiu. Problem jednak polega na tym, że nie potrafimy cofać się w czasie, ale jest za to książka, która z pewnością przyda się tym, którzy dopiero zamierzają wejść w trzecią dekadę życia. Przynajmniej oni bedą mieli nieco łatwiej. Jak być dwudziestolatkiem to almanach wchodzących w dorosłe życie. Te pierwsze lata dorosłości są przecież tak ważne dla człowieka, że jestem przekonany o tym, iż każdy, kto przeczyta tę książkę, podziękuje Autorowi, że wpadł na pomysł aby ją napisać.


Marzenia i plany zwykle rozbijają się o jedno – rzeczywistość. Ile było dni, gdy rozmawiałem ze znajomymi przy piwie lub winie o naszych planach! Każdy z nas mówił, że już niedługo, że teraz to już na pewno nastąpi przełom, że zaczniemy działać, założymy wielki biznes, ruszymy w podróż i wszystko się zmieni. Byliśmy rozochoceni, pogrążeni w fantazjach, wznosiliśmy toasty za pomyślność. Ale noc mijała i przychodził kolejny dzień, a wraz z nim wkradała się po raz kolejny szara rzeczywistość. Jedyną pozostałością po wielkich planach okazywał się kac. A potem kolejny wieczór, kolejne plany i znowu kac.

Jak być dwudziestolatkiem to zbiór stu rozdziałów, z których każdy opisuje fragment codziennego życia. Tekst Przemka Chojeckiego uzupełniają ilustracje Kasi Suro. Książka jest lekkim literackim poradnikiem, który porusza problemy częste w trzeciej dekadzie życia: presja rówieśników, niepewność przyszłości, wybory życiowe, kariera, edukacja, styl życia, podróże.


Nie bez powodu jesteśmy patronem medialnym tej książki, lubimy takie pomysły, lubimy kreatywnych i utalentowanych ludzi. Przemek napisał bardzo fajną książkę, lekkim piórem, z polotem oraz inteligentnym humorem. Książka naprawdę jest ciekawa i co ważne, przydatna nie tylko dwudziestolatkom, ale dosłownie wszystkim tym, którzy chcieliby cokolwiek zmienić w swoim życiu, nabrać pewności siebie i zainspirować się kimś, kto potrafi spełniać swoje marzenia.

Książkę Przemka "pokolorowała" Kasia, która jest niebywale uzdolnioną artystką, piękną i mądrą kobietą, pełną życia optymistką.


PRZEMYSŁAW CHOJECKI

Doktor matematyki, pisarz, miłośnik sztuki. Po pięciu latach pobytu w Paryżu i dwóch w Oksfordzie wrócił na stałe do Polski. Oprócz pisania i czytania spędza czas głównie na rozważaniach o ludzkiej kreatywności i sztucznej inteligencji. Jest adiunktem w Polskiej Akademii Nauk i prowadzi grupę technologiczną ulam.ai.


KASIA SURO

Polska ilustratorka, kolekcjonerka mitów i poszukiwaczka wspomnień. Mieszka i pracuje w Barcelonie, gdzie ukończyła studia magisterskie na wydziale Ilustracji Innowacyjnej w Bau, Centre Iniversitari de Disseny. Prace Kasi można zobaczyć na rozmaitych wystawach czasowych w Warszawie i Barcelonie oraz w formie murali na ścianach w Polsce, Hiszpanii, Brazylii i Argentynie.


TYTUŁ: Jak być dwudziestolatkiem

AUTOR: Przemysław Chojecki

ILUSTRACJE: Kasia Suro

WYDAWNICTWO: Papierowy Motyl

PREMIERA: 26 listopad 2018

LICZBA STRON: 256

OKŁADKA: Miękka

FORMAT: 205 x 135 mm

ISBN: 978-83-65816-14-6


OCENA: 10/10
















102 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page