KIM DZONG UN. HISTORIA DYKTATORA

Dla wielu ludzi dyktatura jest niezrozumiałym fenomenem. Padają pytania, jak to jest możliwe, aby w dzisiejszych czasach dzierżymorda mógł czuć się tak bezpiecznie w chwili, kiedy odpowiada za skrajną biedę, winny jest ludobójstwa, a światu bez przerwy grozi nuklearną wojną, prężąc muskuły nawet wobec najsilniejszych. Tajemnicą poliszynela jest, że za każdym autokratą stoją gigantyczne pieniądze, interesy wielu państw, a tym przypadku również szach mat w postaci atomowego uzbrojenia. Wśród całej "plejady gwiazd" despotycznych władców, liderem XXI wieku jest Kim Dzong Un, numer jeden wśród najniebezpieczniejszych współczesnych przywódców państwowych. Człowiek, o którym wiemy niewiele, którego obawia się cały świat, a który nie cofnie się przed niczym, aby uzyskać to, na czym zależy mu najbardziej, czyli na nieograniczonej i niezagrożonej władzy.

Kim Dzong Un (36 lat), północnokoreański polityk, marszałek, trzeci syn Kim Dzong Ila – przywódcy KRLD w latach 1994–2011 i wnuk Kim Ir Sena – założyciela "dynastii Kimów" i Wiecznego Prezydenta. Od 17 grudnia 2011 faktyczny przywódca Korei Północnej, piastujący stanowiska: naczelnego dowódcy Koreańskiej Armii Ludowej, pierwszego przewodniczącego Komisji Obrony Narodowej, pierwszego sekretarza, a następnie przewodniczącego Partii Pracy Korei. Równie dobrze mógłby ogłosić się Cesarzem lub Królem, choć nawet oni dzielili się władzą, co dla Kim Dzong Una jest nie do pomyślenia. Tych, którym choćby przyśniła się jakikolwiek podział władzy, szepnęliby o możliwości próbie obalenia dyktatora lub sprzeciwiliby się decyzjom Pana Rakiety (jak nazwał przywódcę Korei Północnej Donald Trump), czeka natychmiastowy wyrok śmierci.

Duch Kim Ir Sena przesycał życie Koreańczyków z Północy pod każdym względem. Dotykał wszystkich ich zmysłów. Jego portret wisiał w każdym domu, biurze, sklepie, klasie i budynku. Opery, musicale i seriale telewizyjne opiewały jego geniusz; tysiące pomników i muzeów gwarantowały, że obywatele Korei Północnej bedą stale o nim pamiętali, nieustannie otoczeni pamięcią o nim.

Kim jest Kim?

Wszyscy znamy obrazki z filmów dokumentalnych czy reportaży, na których najbliższa świta Kima żywiołowo oklaskuje Wodza, szczerząc przy tym zęby w (nie)szczerym uśmiechu. Brak takiej reakcji jest równy śmierci. Naprawdę. To nie jest żart! To samo czekałoby prezenterkę państwowych wiadomości, jeśli nie zachowałaby pozorów oddanej, bezgranicznej i bezinteresownej miłości do Słońca Narodu. A co z obywatelami? A to już zależy od tego, którzy, gdzie i kiedy. Jak w każdym państwie rządzonym przez wariata, społeczeństwo schodzi do podziemia i zaczyna prowadzić podwójne życie. Nie inaczej jest i w tym przypadku. Jung H. Pak przytacza nie tylko historię dyktatora, ale też historię podwładnych. Unaocznia nam to, co skrzętnie skrywane jest za wielką kurtyną milczenia i robi to w iście filmowy sposób. Książka szokująca, ale bardzo potrzebna. Człowiek mieszkający poza granicami Korei Północnej musi dowiedzieć się, jak wygląda życie w piekle totalitaryzmu oraz kim jest Kim.

Każdy kolejny rozdział szokuje jeszcze bardziej, ale zdarzają się też (i to dość często) historie zabawne, choć prawdę mówiąc, zabawne tylko z punktu widzenia kogoś, kto nie musi mierzyć się z codziennością koreańskiej rzeczywistości. Jung H. Pak oddaje w ręce czytelnika najrzetelniejszą pracę na temat najniebezpieczniejszego człowieka naszych czasów. Wariata, po którym nikt nie wie, czego się spodziewać lub spodziewa się najgorszego.

Analogiczne porównania do innych tyranów robią ogromne wrażenie i tworzą tę książkę ciekawszą, choć i bez tego byłoby niebywale emocjonująco, jednak te porównania są niezmiernie istotne, bo wydaje się, że sam Kim Dzong Un bierze przykład z ich upadku i potrafi uczyć się na cudzych błędach. To naprawdę wybitny reportaż, obiecuję Wam, że będziecie zaskoczeni wieloma informacjami, bo wbrew pozorom, wariat, o którym mowa, to całkiem inteligentny i cwany lis.

Czytałem tę książkę z zapartym tchem i jestem pełen podziwu dla Autorki, która w sposób wyważony, lecz bezkompromisowy punktuje rzeczywistość kreowaną przez Kim Dzong Una, trzeciego w linii prostej "właściciela" 120 540 km² miodem i mlekiem płynącego azjatyckiego królestwa i Pana nieco ponad 25 500 000 szczęśliwych poddanych.

Wraz z bandą konspiratorów plądrował zasoby narodu dla osobistej korzyści: umieszczał bowiem sowich "sługusów" na czele najbardziej lukratywnych przedsiębiorstw węglowych i metalurgicznych, a także wyprzedawał ziemię zagranicznym potęgom, przede wszystkim Chinom.

Kulisy rządów najbardziej tajemniczego dyktatora świata

Gdy w 2011 roku po śmierci Kim Dzong Ila władzę w Korei Północnej objął jego dwudziestosiedmioletni syn Kim Dzong Un, powszechnie wieszczono jego rychły upadek. Kraj był biedny, odizolowany, niezdolny do zapewnienia podstawowych potrzeb swoich obywateli, a ponadto kurczowo trzymał się programu zbrojeń atomowych. Jednak wbrew przewidywaniom młody polityk, rozpoczynając brutalne czystki, wzmocnił władzę nad Koreą, a nawet doprowadził ją na skraj wojny ze Stanami Zjednoczonymi.

Jung H. Pak, była analityczka CIA i znawczyni problematyki polityki międzynarodowej, z reporterską dociekliwością opisuje nieznane fakty z życia przywódcy Korei Północnej. Kim jest tajemniczy dyktator, który tak bardzo lubi znikać? Jakie sekrety skrywa jeden z najbardziej brutalnych reżimów świata? Gdzie znajduje się słynna broń atomowa i kiedy może zostać użyta? Do czego doprowadziły odbywające się za zamkniętymi drzwiami spotkania Kim Dzong Una z prezydentem USA, Donaldem Trumpem? A przede wszystkim: czy Kim Dzong Un na pewno wciąż żyje? Książka Jung H. Pak to wstrząsająca historia, ukazująca najbardziej tajemniczą dyktaturę na świecie. To pierwsze wnikliwe studium charakteru Kim Dzong Una, którego siły zachodni politycy - podobnie jak jego poprzedników - zwykli nie doceniać, zakładając, że na świat można patrzeć wyłącznie z amerykańsko-amerykańskiej perspektywy.

Reżim Korei Północnej jest z samej swej natury wyreżyserowany do takiego stopnia, że w wizerunku Ri oraz jej nadzwyczaj wyeksponowanej roli nie ma nic z przypadku. Nieskrępowana kobiecość pierwszej damy, jej wybory modowe, nowoczesny styl i relacja z mężem prawdopodobnie odzwierciedlają istniejące trendy w północnokoreańskim społeczeństwie, a także świadczą o tym, jak Kim Dzong Un postrzega siebie i miejsce swojego kraju na mapie świata oraz jaką ma wizję przyszłości.

"Wnikliwa analiza prawdopodobnie najbardziej niebezpiecznej dystopii na świecie."

- Kirkus Reviews -

"Doskonałe. Jung H. Pak przebija się przez nieprzejrzystość reżimu i mgłę plotek."

- Los Angeles Times -

Photo Copyright: Paul Morigi

JUNG H. PAK

Jest starszą wykładowczynią i przewodniczącą Fundacji SK-Korea w Brookings Institution. W swojej pracy skupia się na wyzwaniach związanych z bezpieczeństwem narodowym, przed którymi stoją Stany Zjednoczone i Azja Wschodnia. Interesuje ją szczególnie ryzyko użycia broni masowego rażenia przez Koreę Północną, cechy polityki wewnętrznej i zagranicznej reżimu oraz stabilność wewnętrzna. Zajmuje się także stosunkami pomiędzy USA a Koreą Południową oraz dynamiką geopolityczną Azji Północno-Wschodniej.

Tytuł: Kim Dzong Un. Historia Dyktatora

Autor: Jung H. Pak

Wydawnictwo: W.A.B.

Data wydania: 12 listopada 2020

Tłumaczenie: Walulik Agnieszka & Zano Agnieszka

Liczba stron: 448

Format: 135 x 202

Kategoria Wydawcy: Biografie

Typ okładki: miękka ze skrzydełkami

ISBN: 978-83-280-8376-9

KUP TERAZ

POLECAMY RÓWNIEŻ TEGO WYDAWNICTWA:

Kontynuacja hitu "Teściowe muszą zniknąć".

Najlepszy prezent dla teściowych? Relaksująca wyprawa w Świętokrzyskie. I choć każda z pań ma inny plan podróży – Kazimiera pragnie zwiedzić wszystkie sanktuaria maryjne, a Maja skosztować trunków w lokalnych winnicach i zrelaksować się w tamtejszych SPA – to szybko okazuje się, że połączy je wspólny cel: ratowanie życia. Wplątane w morderstwo, za którym stoją członkowie tajemniczej organizacji znanej od wieków jako zakon Smoka, uciekające przed polującymi na nie bandytami, niemogące liczyć na pomoc policji, Kazimiera i Maja będą musiały wykazać się umiejętnościami godnymi agentek służb specjalnych. A przede wszystkim – nauczyć się współpracować... WIĘCEJ O KSIĄŻCE

WYDAWNICTWO W.A.B NA FACEBOOKU

WYDANIWCTWO W.A.B. NA INSTAGRAMIE