top of page
Szukaj

KREDZIARZ - C. J. Tudor.

Co za debiut! Co za sztuka! A jak cudownie napisana! Każde słowo skrzętnie przemyślane, nic nie jest pozostawione przypadkowi. Bez wątpienia najlepsza książka roku w naszym kraju, mimo że rok dopiero się zaczął. Kto wie, może najlepsza książka dekady?


Ktoś kiedyś zapytał mnie, którą ze znanych książek chciałbym napisać? Trudno było wtedy odpowiedzieć na to pytanie jednoznacznie, ale dzisiaj już wiem, że odpowiedź brzmi: Kredziarz. Porywający thriller, który miesza w głowie od początku do samego końca i kiedy wydaje Ci się, że już wszystko zostało wyjaśnione, znów dostajesz obuchem po głowie. Fascynująca opowieść o konsekwencjach działania, o nieprzemyślanych decyzjach, o koszmarach i tajemnicach skrywanych za drzwiami wyobraźni, ale też o przyjaźni i przemijaniu, o prawdzie, która boli i kłamstwach, które potrafią pomóc. Ta książka przypomina, jak trudno jest być dzieckiem. Jak trudno młodemu człowiekowi zrozumieć świat dorosłych i jak łatwo wyzbyć się dziecięcej wrażliwości, kiedy wchodzi się w dorosłe życie. Nie tylko jednak młodość ma swoje wady, bycie dorosłym ma ich znacznie więcej, a przynajmniej w oczach dziecka.

W mrocznych zakamarkach umysłu kryją się najbardziej fascynujące koszmary i tajemnice.


Bycie dobrym człowiekiem nie polega na śpiewaniu hymnów czy modleniu się do jakiegoś mitycznego bóstwa. Nie chodzi o noszenie krzyżyka i chodzenie co niedziela do kościoła, ale o to, jak traktujesz innych ludzi. Dobry człowiek nie potrzebuje religii, bo wystarczy mu przekonanie, że postępuje właściwie.

„Najlepiej zacząć od początku. Sęk w tym, że nigdy nie doszliśmy do porozumienia, kiedy to wszystko się zaczęło. Może w dniu, w którym Gruby Gav dostał na urodziny wiadro z kredami? Czy jak zaczęliśmy nimi rysować tajemnicze symbole? Albo kiedy same zaczęły się pojawiać? A może wtedy, kiedy znaleziono pierwsze zwłoki?”

To Kredziarz podsunął dwunastoletniemu Eddiemu pomysł by porozumiewać się z przyjaciółmi za pomocą rysunków kredą. To był ich kod, do czasu, kiedy symbole doprowadziły ich do ciała dziewczynki. Wtedy zabawa się skończyła.

Trzydzieści lat później Ed dostaje kopertę. Znajduje w niej tylko kawałek kredy i rysunek człowieka z pętlą na szyi. Zdaje sobie sprawę, że gra sprzed lat nigdy się nie skończyła.


Nie zawsze definiują nas nasze osiągnięcia, bywa, że ważniejsze są zaniedbania. Nie tyle kłamstwa, ile prawdy, które postanowiliśmy przemilczeć.

Autorka prowadzi nas przez swą powieść powoli, lecz robi to z premedytacją. Tak często wstrzymuje akcję, że z czasem staje się to irytujące. Ale taki był zamysł i taka praktyka powoduje, że nie chcesz odłożyć książki na bok. Chcesz ją czytać, chcesz dojść prawdy, ale ta ciągle ucieka na kolejne strony powieści. Dalej i dalej, a kiedy pozostaje Ci raptem kilka stron do końca, sam już nie wiesz, co jest prawdą. Spryt autorki pozwala jej wodzić czytelnika za nos aż do ostatniej strony i chwała jej za to, że potrafi utrzymać emocje do końca.


OPIS NA STRONIE WYDAWNICTWA: W mrocznych zakamarkach ludzkiego umysłu kryją się najbardziej fascynujące koszmary i tajemnice. Rok 1986. Eddie i jego przyjaciele dorastają w sennym angielskim miasteczku. Spędzają czas, jeżdżąc na rowerach i szukając wrażeń. Porozumiewają się kodem: rysowanymi kredą ludzikami. Pewnego dnia jeden tajemniczy znak prowadzi ich do ludzkich zwłok. Od tej chwili wszystko zmienia się w ich życiu. Trzydzieści lat później Eddie i jego przyjaciele dostają listy z wiadomością napisaną tajemniczym kodem z dawnych lat. Uważają, że to żart do momentu, gdy jeden z nich nie ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Do Eddiego dociera, że jedyną drogą do ocalenia siebie przed podobnym losem jest próba zrozumienia, co tak naprawdę stało się przed laty. Kredziarz to najlepszy rodzaj suspense’u, w którym teraźniejszość doskonale współgra z reminiscencją, każda postać jest wyraźnie zarysowana i interesująca, żadna z zagadek nie pozostawia w czytelniku niedosytu, a zwroty akcji zaskoczą nawet najbardziej doświadczonego czytelnika. „Niesamowicie hipnotyzująca książka. Kredziarz jest senną powieścią, pełną koszmarów. Niespokojną i nie dajcą spokoju, naznaczoną cieniem i światłem. Fabuła przyspieszy twoje tętno i zamrozi krew. Narodziła się moczna gwiazda“. —A.J. Finn, autor powieści The Woman in the Window


Ludzie zawsze będą oszukiwać i kłamać. Właśnie dlatego ważne jest, żeby wszystko poddawać w wątpliwość.


C.J. TUDOR Mieszka w Notthingham z partnerem i ich trzyletnią córką. W przeszłości pracowała jako copywriterka, prezenterka telewizyjna i lektorka. Teraz całkowicie poświęciła się pisaniu. Kredziarz to jej pierwsza powieść.

Z niecierpliwością czekamy na jej kolejne powieści.


TYTUŁ: Kredziarz TYTUŁ ORYGINALNY: The Chalkman AUTOR: C.J. Tudor WYDAWNICTWO: Czarna Owca STRON: 384 ROK WYDANIA: Luty 2018 FORMAT: 135 x 210 mm OPRAWA: Miękka ISBN: 978-83-8015-676-0 OCENA: 10/10


Książka dostępna również w wersji e-book


Link do strony wydawnictwa, gdzie można poczytać fragment książki i zakupić ją.

https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fwww.czarnaowca.pl%2Fkryminaly%2Fkredziarz%2Cp493585735&h=ATPesnK09oOqSP5J39IScXuERn95dRIYZX0s_SUFajLz1EHualOAS--27XAEvNMZPzIgk-G8igLrHvVvaa9ev3D7JoGnPHt6KskOtz65OrhqFgSN-6DKrcqD-oMlcTeanzEz8uVep3zw66JeFS1MttMZ4kaNgA


13 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page