Paragraf 22 to paradoks, przepis, który dawał żołnierzowi możliwość natychmiastowego zakończenia pełnienia służby na własną prośbę z powodu choroby psychicznej, jednak ktoś, kto w trosce o uratowanie własnego życia wnosi o zwolnienie ze służby, udowadnia tym samym, że jest psychicznie zdrowy, a tym samym nie może prosić o zwolnienie z powodu choroby psychicznej. Określenie weszło do mowy potocznej jako sytuacja bez wyjścia, a Joseph Heller wykorzystał ów paradoks, jako oś napędową swojej powieści - jednej z najważniejszych książek w historii literatury światowej.
Jedna z najczęściej wznawianych powieści na świecie, przetłumaczona na 53 języki, włącznie z czirokeskim, mohawk i językiem braille'a.
Książka, która powstała w 1961 roku, wydawać by się mogła archaiczną formą literacką, gdyby nie fakt, że autor napisał tę powieść tak, iż większość (dorosłych) ówczesnych czytelników nie potrafiła tej powieści zrozumieć... a raczej przyswoić jako żart, pastisz czy ironię wojny. Tym bardziej że świat wciąż jeszcze nie dźwignął się z piekła drugiej wojny światowej, nad głową wisiało widmo kolejnego globalnego konfliktu, a wojska amerykańskie panoszyły się w dżunglach Azji, tłumacząc ustami polityków kongresu amerykańskiego o słuszności duszenia komunizmu w zarodku poprzez zmasowane ataki lotnicze zrzucające napalm na wioski pełne cywilów, którzy z reżimem komunistycznym miały tyle wspólnego, o ile wskazywało miejsce ich zameldowania. Szybko okazało się, że Heller pisze językiem przyszłości, a jego styl, nie do końca lubiany, rozumiany i akceptowany, miał przyjąć formę standardów literackich dopiero 10-15 lat później! Gdyby nie kilku inteligentnych krytyków literackich, którzy potrafili czytać między słowami oraz docenić wielkość sarkazmu Hellera, który w tak niebywały sposób postanowił pokazać prawdziwe oblicze wojny, pewnie książka stałaby się na wiele lat czytadłem za kilka centów, a tak uznano ją za dzieło sztuki i wpisano do kanonu literatury światowej, jako jedno z najważniejszych dzieł w historii. Nie bez znaczenia było też to, że książka tuż po premierze zyskała ogromną popularność wśród młodzieży, tak bardzo różniącej się wówczas poglądami od starszych, mocno konserwatywnych pokoleń.
Yossarianowi towarzyszyła nieodłącznie atmosfera skandalu. Najpierw awanturował się haniebnie z powodu tego nieistniejącego nieboszczyka z jego namiotu, a po nalocie na Awinion rozebrał się do naga i chodził tak aż do przyjazdu generała Dreedle'a, który chciał mu przypiąć medal za bohaterską postawę nad Ferrarą i stwierdził, że Yossarian stoi w szeregu zupełnie goły.
KULTOWA POWIEŚĆ UKAZUJĄCA BEZSENS WOJNY I ARMII JAKO INSTYTUCJI.
SZYDZĄCA Z BIUROKRACJI - NIE TYLKO WOJSKOWEJ - I WSZELKICH ABSURDÓW NĘKAJĄCYCH SPOŁECZEŃSTWO
Wiele wydarzeń w książce jest wielokrotnie opisanych z różnych punktów widzenia, kończących się zazwyczaj niewybrednym żartem lub ironią. Wydarzenia w narracji są poza sekwencją, ale o wydarzeniach mówi się tak, jakby czytelnik już się z nimi zapoznał, tak że ostatecznie musi ułożyć harmonogram wydarzeń. Konkretne słowa, wyrażenia i pytania są również często powtarzane, na ogół w celu uzyskania efektu komicznego.
Znaczna część farsy w powieści jest podsycana umyślnymi i niezamierzonymi nieporozumieniami, niekiedy prowadzącymi do tragicznych konsekwencji. Na przykład pragnienie Cathcarta, by zostać generałem, lub fakt, że Yossarian bardziej boi się swoich dowódców, niż obawia się, że Niemcy spróbują go zastrzelić, czy bombardowanie przez Milo własnych samolotów w celach zarobkowych.
Książka porusza bezsensowność zarówno wojny, jak i wiary. Yossarian kwestionuje ideę, że Bóg jest wszechmocny i wszechwiedzący. Wydaje się wierzyć, że Bóg, jeśli nie jest złem wcielonym, to przynajmniej jest niekompetentny. Rozważań ideologiczno-filozoficznych z przymrużeniem oka jest w tej książce znacznie więcej i co najważniejsze, autor potrafi nakreślić je tak, że nie sposób się z nimi nie zgodzić.
Kiedy zapytaliśmy dziesięciu naszych znajomych, czemu służy wojna, odpowiedzi zaskoczyły nas na tyle, że każda z nich pasowała do bohaterów książki Paragraf 22. Strach, pieniądze, przygoda, bezmyślność, wiara w nieomylność przełożonych, czy słuszność sprawy, kłamstwo, odpowiedzialność lub jej brak - to wszystko i wiele więcej to nic innego, jak charakterystyka osobowości tych postaci, którzy z jednej strony reprezentują to, jak przedstawiano światu Stany Zjednoczone Wielkiej i Nieomylnej Ameryki, a z drugiej to, co siedziało w głowach młodych Amerykanów. Wszystko to składa się w jedną całość, którą określić można jednym słowem - paradoks.
Paragraf 22 można odebrać jako komedię, powieść wojenną, przygodową lub filozoficzno-psychologiczny obyczaj z wojną w tle, ale jakkolwiek ją odbierzemy, nie straci ona na swojej wartości, bo jak napisał John W. Aldridge dla New York Timesa w 1986 roku na temat tej książki: I po wieki wieków zapamiętajcie, że Joseph Heller miał rację, a powieść jego niech świadczy o tym, że ludzkość dzieli się na dwa obozy: na tych, którzy pragną wojny i na tych, którzy skłonni są rozpętać wojnę, aby do niej nie dopuścić. Każde słowo, każde zdanie, każdy rozdział, to dzieło sztuki, na jakie ludzkość czekała od wieków. Trzeba było wyśmiać to, co straszne, aby to, co strasznie pożądane stało się niepotrzebne.
Ilekroć przyłapał się na tym, że się martwi, przypominał sobie, że Orr wszystko potrafi, i śmiał się cicho, wyobrażając sobie Orra na tratwie, jak go opisywał sierżant Knight: pochylonego z zaaferowanym uśmiechem nad rozłożoną na kolanach mapą i kompasem, pakującego tabliczkę za tabliczką rozmokłej czekolady do uśmiechniętych, chichoczących ust, wiosłującego regulaminowo wśród grzmotów, błyskawic i ulewy bezużytecznym niebieskim wiosełkiem i ciągnącego za sobą żyłkę z suszoną przynętą.
PARAGRAF 22
Powieść utrzymana w poetyce czarnego humoru, ukazuje bezsens wojny i armii jako instytucji, wyśmiewa mechanizmy społeczne rządzące się logiką absurdu. Jej bohaterowie to zbiorowisko wariatów, fanatyków, idiotów i oportunistów, ale nade wszystko ludzi, którzy pragną jednego – przeżyć.
Pilot Yossarian, przekonany, że wszyscy dybią na jego życie - zarówno Niemcy, jak i dowódcy, którzy zmuszają go do udziału w zbyt wielu lotach - widzi tylko jedną metodę na przetrwanie: udawanie wariata. Niestety otaczają go sami wariaci: Major Major Major, przyjmujący podwładnych tylko wtedy, gdy go nie ma, zakochany w defiladach porucznik Scheisskopf czy porucznik Milo Minderbinder, który atakuje własne pozycje. Oficjalnie w amerykańskiej armii nie ma miejsca dla wariatów, jest jednak mały kruczek - paragraf 22.
PO BUSZUJĄCYM W ZBOŻU NAJWAŻNIEJSZY DEBIUT W LITERATURZE AMERYKAŃSKIEJ XX WIEKU
Amerykańska Biblioteka Współczesna umieściła Paragraf 22 na 7 miejscu najważniejszych anglojęzycznej powieści XX wieku według recenzentów i na 12 miejscu według czytelników.
Prestiżowa Radcliffe College umieściła Paragraf 22 jako numer 15 wśród 100 najlepszych powieści XX wieku. The Observer wymienił Paragraf 22 jako jedną ze 100 największych powieści wszech czasów. TIME uznał Paragraf 22 jedną ze 100 najlepszych angielskich powieści współczesnych. Według prestiżowego rankingu BBC - Big Read, przeprowadzonego w Internecie, Paragraf 22 znalazł się na 11 miejscu najpopularniejszych książek w Wielkiej Brytanii.
"Opisane tu kwestie są wciąż aktualne (niestety!), dowcip zaś, mimo upływu lat, jest najwyższej próby"
- Oblicza Kultury -
"Czytam Paragraf 22 za każdym razem, kiedy zostaje wznowiony. Za każdym razem odnajduję w nim obraz współczesnego świata, bez względu na to, czy czytam go w języku angielskim, mieszkając w USA w latach 90. oraz Irlandii lat 00, czy w języku polskim mieszkając obecnie w Polsce. Ta powieść jest wiecznie aktualna. Dlaczego? Bo kiedy ludziom wydaje się, że jest to książka o wojnie (lub jej bezsensowności), ja widzę w niej lustrzane odbicie ludzkiej natury - gwoli ścisłości, nie jest to krzywe zwierciadło. Tacy jesteśmy naprawdę, może Heller nieco naciąga humor tak, aby czytelnika rozbawić, ale po głębszym zastanowieniu się nad treścią, fabułą i charakterystyką postaci, książka staje się dramatem obyczajowym o wielu smutnych twarzach. Według mnie jest to jedna z 10 najlepszych książek świata i jedna z 5 powieści amerykańskich"
- Ivo Vuco | polski pisarz, krytyk literacki, redaktor naczelny Hultaja Literackiego -
JOSEPH HELLER
(ur. 1 maja 1923 w Nowym Jorku, zm. 12 grudnia 1999 w East Hampton) – amerykański pisarz, który zyskał sławę dzięki powieści Paragraf 22.
Urodził się na Coney Island (Brooklyn w Nowym Jorku). Podczas II wojny światowej służył w lotnictwie, stacjonując w Afryce i Włoszech. W latach 1948–1950 studiował i zaczął pisać nowele. Pracował także jako wykładowca języka angielskiego oraz pisywał do czasopism Time, Look i McCall's.
W 1953 rozpoczął prace nad debiutanckim Paragrafem 22 (początkowo miał on nosić tytuł Paragraf 18. Ta groteskowa powieść ukazała się w 1961 i zdobyła ogromną popularność (10 milionów sprzedanych egzemplarzy). Wkrótce został wykładowcą pisarstwa i dramatopisarstwa na Uniwersytecie Yale’a i Uniwersytecie Pensylwanii. Napisał też kilka innych książek, jednak nie zostały one tak dobrze odebrane jak Paragraf 22.
W autobiografii Nie ma się z czego śmiać opisał historię swojej choroby (cierpiał na zespół Guillaina-Barrégo)
W 1998 The Sunday Times of London opublikował list Lewisa Pollocka, który wskazał na podobieństwa między wspomnieniami Louisa Falsteina Face of a Hero (w Anglii The Sky Is a Lonely Place) a, wydanym później, Paragrafem 22. Ukazało się wiele artykułów na ten temat. Heller zaprzeczył, dodając, że sam Falstein nie wypowiedział się w tej sprawie.
TYTUŁ: Paragraf 22
AUTOR: Joseph Heller
WYDAWNICTWO: Albatros
DATA WYDANIA: 27 marca 2019
TYTUŁ ORYGINALNY: Catch-22
TŁUMACZENIE: Lech Jęczmyk
PREMIERA: 10 listopad 1961
PROJEKT OKŁADKI: Kasia Meszka
LICZBA STRON: 480
OPRAWA: twarda
FORMAT: 125 x 195 mm
ISBN: 978-83-8125-503-5
OCENA: 10++/10
Uzasadnienie: Jedna z najlepiej napisanych powieści w historii literatury. Świetne postacie, genialny humor, powieść mądra, przewrotna z niebanalnie poprowadzoną fabułą. Pierwszy plus za wyrazistych bohaterów: Johna Yossariana, Milo Minderbindera i Orra. Drugi plus za antywojenne przesłanie i pastisz społecznych cech ujemnych.
AUDIOBOOK (czyta: Krzysztof Globisz)
POLECAMY RÓWNIEŻ TEGO WYDAWNICTWA:
Manipulowanie faktami, podstawieni świadkowie i nieobiektywni przysięgli, niewidomy obrońca z urzędu, który nie może zobaczyć dokumentów ani dowodów, a w dodatku boi się swojego klienta. Oskarżony, który z powodu stanu zdrowia nie powinien stanąć przed sądem... Jednym słowem wszystko, co może zamienić proces sądowy w farsę. Przerażające, zważywszy że chodzi o oskarżonego, któremu grozi kara śmierci. Dla ludzi wierzących w zasadę domniemania niewinności to zbyt przerażające, by mogło być prawdziwe. A jednak ta historia zdarzyła się naprawdę! Ron Williamson miał być dumą swojej rodzinnej miejscowości....
Comentários