top of page
Szukaj
Zdjęcie autorahultajliteracki

PARYŻ 1938 - Piotr Szarota

Wojna nie zaczęła się w 1939 roku. Zaczęła się dużo wcześniej, w odmętach politycznych przepychanek, paktów, wieców i bankietów, rozsianych po całej Europie. Jednak w środku tego kipiszu trwała enklawa wolności, którą budowali przez dziesięciolecia Artyści wszelkiej maści. Artyści przez wielkie "A", i to tuż pod nosem Polityków przez wielkie "P". Obie strony były zdeterminowane w swoich działaniach. Choć jedni za wszelką cenę chcieli zburzyć ład i prządek świata, drudzy chcieli żyć, bawić się i tworzyć ponadczasowe dzieła. Oba światy ścierały się nieubłaganie i oba miały na siebie ogromny wpływ.


Paryż 1938 to zachwycająca biografia końca najwspanialszej epoki w dziejach artystycznego świata w zestawieniu z początkiem najmroczniejszego okresu w historii. Szarota w porywający sposób opisał zmierzch cudownych czasów bohemy na tle nadciągającej burzy, po której nic już nie było takie same. Książka naszpikowana najwybitniejszymi nazwiskami ze świata kultury, które lgnęły do Paryża, jak muchy do miodu, wierząc, że to miasto przyniesie im szczęście, sukces i radość, ale przede wszystkim oprze się represjom i wojnie, która była przecież nieunikniona. Jak wyglądał świat tuż przed kataklizmem? Centralną metropolią tegoż świata był bez wątpienia Paryż, jawiący się z perspektywy czasu niczym dzisiejszy Hollywood, choć z pewnością piękniejszy i nad wyraz autentyczny. Autentyczna jednak była też pędząca na złamanie karku groza wojny. Choć zdaje się, że nie wszyscy zdawali sobie sprawę z tego, jak bardzo zmieni ona oblicze świata i jak wielki wpływ będzie miała na ich dalsze losy.


Ernest Hemingway przybył do zaśnieżonego Paryża 28 grudnia 1937 roku. Prawdę mówiąc, spodziewał się trochę lepszej pogody. W hotelu Elysée Park przy Rue de Ponthieu, nieopodal Pól Elizejskich od tygodnia czekała na niego nieprzytomna z niepokoju żona, Paulina Pfeiffer. Obiecał jej, że święta spędzą na pewno razem i nie po raz pierwszy słowa nie dotrzymał.

Choć w książce Szaroty znalazło się mnóstwo dat, nazwisk i adresów, leci się przez nią lotem błyskawicy. To oczywiście za sprawą talentu pisarskiego autora, który wykonał kawał dobrej roboty i zdaje się, spędził nad zbieranymi do książki materiałami wcale nie mało czasu. Paryż 1938 robi piorunujące wrażenie i z pewnością jest to ponadczasowe opracowanie, do którego nieraz będziemy wracać.

Chciałoby się po jej przeczytaniu przenieść w czasie i spędzić w Paryżu 1938 roku kilka dni. I to nie tylko z powodu nazwisk, jakie Szarota przytacza, ale dla samej historii.

Mimo iż książka sporych rozmiarów, niektóre wątki aż prosiły się i ich rozwinięcie. Jak choćby historia małżeństwa Nabokova czy afery Stavisky'ego. To jedyny zarzut... a nawet nie tyle zarzut, ile raczej ciche marzenie, aby Autor pochylił się nad tymi dwoma sprawami i napisał o nich nieco więcej. I chodzi o to, że nie ktoś inny, a właśnie Piotr Szarota, który, zdaje się, zrobiłby to najlepiej.

Paryż 1938 to książka pełna dobra i pełna zła. Jednak przede wszystkim jest to książka, która zmusza do myślenia, szczególnie tu, w tym kraju i teraz, w tych czasach.

Dodać należy, że jak przystało na Iskry, książka fantastycznie oprawiona, pięknie wydana i mam wrażenie, że inne książki, stojące obok niej na półce, nieco jej zazdroszczą 😉.


Cztery lata później ten znajdujący się w centrum Paryża obiekt sportowy stanie się tłem jednego z najbardziej haniebnych epizodów w najnowszej historii Francji.

Stolica Francji, która dotąd była przede wszystkim mekką artystów, u progu drugiej wojny światowej staje się jednym z ostatnich bastionów demokracji. Życie płynie tu nadal swoim spokojnym rytmem, pełne są kawiarnie, kina i kabarety, jednak sztuka, film, moda, a nawet sport – wszystko przesiąknięte jest teraz polityką.

Paryż 1938 to rozpisana na dwanaście miesięcy kronika końca pewnego świata, którą czyta się jak wbijającą w fotel powieść. Szarota znakomicie oddaje klimat epoki i narastającą atmosferę grozy, najbardziej interesują go jednak ludzie. Wśród bohaterów książki znaleźli się m.in. flirtująca z faszystami Coco Chanel, przesyłający depesze z pogrążonej w wojnie Hiszpanii Ernest Hemingway, uciekający z opanowanego przez nazistów Wiednia Zygmunt Freud oraz dwaj młodzi kompozytorzy z Warszawy: Stefan Kisielewski i Andrzej Panufnik.


Chanel wylansowała nowy typ kobiecości i nowy styl życia.

PIOTR SZAROTA

Urodzony w 1966 roku w Warszawie. Profesor nadzwyczajny w Instytucie Psychologii PAN, specjalista w dziedzinie psychologii kulturowej. Autor książek z pogranicza psychologii, socjologii i kulturoznawstwa, takich jak Psychologia uśmiechu (2006), Od skarpetek Tyrmanda do krawata Leppera. Psychologia stroju dla średnio zaawansowanych (2008), Anatomia randki (2011) i Od Facebooka do post-przyjaźni (2018). Interesuje się tez historią społeczną i przemianami kulturowymi Europy z XX wieku. Najnowsza książka Paryż 1938 to ostatni tom trylogii, na którą składają się: Wiedeń 1913, nominowany w 2014 roku do Nagrody Literackiej NIKE, oraz wydany przez Iskry w 2016 roku Londyn 1967.


Tytuł: Paryż 1938

Autor: Piotr Szarota

Wydawnictwo: Iskry

Premiera: 27 listopada 2019

Projekt okładki: Andrzej Barecki

Liczba stron: 672

Oprawa: twarda z obwolutą

Format: 125 x 195 mm

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-244-1047-7

ISBN e-publikacji: 978-83-244-1059-0


OCENA: 10/10

















POLECAMY RÓWNIEŻ TEGO WYDAWNICTWA:

Starszy Pan B to opowieści o Jeremim Przyborze, autorze niezrównanych tekstów piosenek, twórcy Kabaretu Starszych Panów, reżyserze, scenarzyście. To opowieść o arcyciekawym życiu Starszego Pana B, o czasach, w których działał, i ludziach, których znał. Książka bogato ilustrowana prywatnymi zdjęciami rodziny Przyborów oraz z archiwów teatralnych, telewizyjnych i filmowych... WIĘCEJ O KSIĄŻCE














69 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Opmerkingen


bottom of page