Tajna historia skrytobójczych akcji Izraelskich Służb Specjalnych. Na pytanie, które służby specjalne uchodzą na najlepsze, najgroźniejsze i najbardziej wyrafinowane w działaniu, odpowiedź może być tylko jedna: służby specjalne izraela. Mosad, Szin Bet czy Ciporim to bezkompromisowe maszyny do inwigilacji, zabijania i likwidacji problemów w sposób szybki, skuteczny i zazwyczaj bardzo cichy. Jeśli przeciwnicy Izraela czegoś się boją, to tylko izraelskich służb specjalnych, które potrafią być brutalne, bezwzględne i nieustępliwe, a przy tym niebywale pomysłowe i do bólu skuteczne.
To nie jest dobra książka. To książka znakomita! Pierwszorzedny obraz cichej wojny, która trwa od dziesięcioleci, i nic nie zapowiada, aby rychło się skończyła. Pomysłowość i brawura izraelskich służb specjalnych zdaje się nie znać granic. Siedmiuset stronicowe tomiszcze to jedynie zarys historii obrońców państwa Izrael, jego granic, interesów, mieszkańców, tożsamości oraz państwowości. I w końcu religii, która jest dla Żydów przecież sprawą nadrzędną. Ronen Bergman wciąga czytelnika w machinę wojenną, której nie widać, o której nie słychać i w którą czasami trudno uwierzyć. Za niewidzialnym murem nienawiści rasowej, religijnej i terytorialnej, toczy się bezpardonowa walka, która pochłonęła już wiele ofiar i z pewnością pochłonie kolejne. Dziesiątki, setki, a może tysiące. O jednych się mówi, o innych nie wspomina nawet słowem. Jedno jest pewne, w tej wojnie trup ściele się gęsto.
Niemcy zdecydowanie odmówili zawieszenia igszysk (olimpiada w Monachium, 1972r.), twierdząc, że zachodnioniemiecka telewizja nie przygotowała alternatywnego programu. "Niewiarygodne, że to ciągną" - napisał Jim Murray w 'Los Angeles Times'. - "To prawie tak, jakby ktoś urządził potańcówkę w Dachau".
Książka Bergmana to historie najsłynniejszych ataków terrorystycznych oraz odwetowych akcji izraelskich służb specjalnych, ale też cichych, tajnych i nie zawsze legalnych działań, o których świat do tej pory nie słyszał. A wszystko to z dylematem słuszności podejmowanych decyzji w tle oraz próbą przybliżenia struktur i sposobów działania łowców głów. A ci, to nie tylko strzelcy i siepacze. To również tęgie mózgi strategii, logistyki oraz informatorzy, konstruktorzy i politycy, którzy w równym stopniu muszą przyznać się do krwi na rękach, jak ci, którzy wykonują bezpośrednie wyroki. Mistrzowsko skonstruowany tekst, dopracowany w każdym calu, i mimo bardzo trudnego, często wręcz smutnego przekazu, czyta się tę książkę szybko, z łatwością przyswajając kolejne rozdziały. Powstań i zabij pierwszy to fenomen reportażu i niezwykle ciekawa pozycja literacka, nie tylko dla znawców, czy wielbicieli tematu. To bezwzglednie książka dla każdego, kto lubi dobrą, ambitną i wyrazistą literaturę faktu, z dużą dozą tajemnicy, kontrowersji i dramatu.
KSIĄŻKA, KTÓREJ WYDANIE CHCIAŁ UNIEMOŻLIWIĆ MOSAD
"Jeżeli ktoś przychodzi, żeby cię zabić, powstań i zabij go pierwszy" - do cytatu z Talmudu nawiązuje tytuł tej wstrząsającej opowieści o jądrze ciemności izraelskich tajnych służb, czyli realizowanym przez nie programie skrytobójczych akcji prowadzonych za przyzwoleniem czy wręcz na żądanie polityków. Akcji wymierzonych we wrogów Izraela. Autor wykonał tytaniczną pracę reporterską, dotarł miedzy innymi do objetych klauzulą poufnosci dokumentów (wiele z nich ujrzało światło dzienne dopiero w momencie publikacji książki), przeprowadził około tysiąca rozmów, m. in. z agentami służb oraz prominentnymi, w tym z nieżyjącymi już Szimonem Peresem i Arielem Szaronem. Mossad chciał uniemożliwić powstanie tej książki, na szczęście bezskutecznie. Otrzymaliśmy bowiem znakomicie napisany, panoramiczny reportaż, który pozwala lepiej zrozumieć historię i złozoność izraelsko-arabskiego konfliktu.
Co do zasady Izrael odżegnywał się od likwidowania przedstawicieli władz suwerennych państw. bez względu na stopień ich wrogości wobec państwa żydowskiego. Trzeba było jednak cos zrobić dla powstrzymania Hezbollahu. Ktoś - i to ktoś ważny - musiał zginąć.
"Bergman pisze w niemal sensacyjny sposób, niemniej nie przysłania to krytycznego spojrzenia autora na kwestie moralne i na skuteczność działań Izraela wobec wroga na własnym podwórku"
- The Guardian -
"Ronan Bergman z bezprecedensowym rozmachem rozrysowuje dzieje i skalę wykorzystywania przez Israel pozasądowych egzekucji jako elementu obrony kraju i polityki zagranicznej. Zebrany materiał jest sensacyjny, jednak autor podchodzi do niego w sposób rzetelny i bezstronny, stawiając też pytania o skuteczność i etyczność opisywanych działań. efekt jego pracy daje do myslenia."
- John Le Carre | brytyjski pisarz powieści szpiegowskich -
"Biblia przemocy, której mottem jest 'zabij, abyś sam nie został zabity'. Wstrzasająca, niewiarygodnie mocna praca reporterska Bergmana, dla którego może to być dzieło życia."
- Ivo Vuco | pisarz, krytyk literacki -
RONEN BERGMAN
Urodzony w 1972 roku izraelski dziennikarz. Studiował prawo na Uniwersytecie w Hajfie i stosunki międzynarodowe na Uniwersytecie w Cambridge. Wieloletni reporter śledczy i publicysta gazety „Haaretz”, obecnie związany z dziennikiem „Yedioth Ahronoth”. Regularnie współpracuje z „New York Timesem”, „Newsweekiem”, „Guardianem”, „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, jest częstym komentatorem w telewizjach BCC i Al-Jazeera. Zajmuje się przede wszystkim problematyką służb specjalnych i kwestiami wojskowymi.
TYTUŁ: Powstań i zabij pierwszy
TYTUŁ ORYGINALNY: Rise and Kill First
AUTOR: Ronen Bergman
WYDAWNICTWO: Post Factum (Grupa Sonia Draga)
PREMIERA: 16 stycznia 2019
WYDANIE: pierwsze
TŁUMACZNIE: Piotr Grzegorzewski, Jerzy Wołk-Łaniewski
PROJEKT OKŁADKI: Debbie Glesserman
LICZBA STRON: 694
FORMAT: 163 x 234 mm
OPRAWA: twarda
ISBN: 978-83-8110-562-0
OCENA: 10/10
POLECAMY RÓWNIEŻ TEGO WYDAWNICTWA:
#powstanizabijpierwszy #tajnahistoria #mosad #ronenbergman #postfactum #soniadraga #hultajliteracki #recenzja #reportaż
Comments