Książka na miarę naszych czasów, a może, zamiast pisać "na miarę", powinienem użyć innych słów, jak choćby "dopasowana" lub "odpowiednia". Choć najbardziej pasuje mi tu określenie "lustro". Tak, zdecydowanie, ta książka to lustro naszych czasów, w które niewielu chce zaglądać. Może bojąc się tego, co zobaczą, albo tego, że jest to krzywe zwierciadło ich samych. Autor wytyka palcem najgorsze przywary tego świata, bezlitośnie punktuje nas wszystkich bez wyjątku, jednocześnie wskazując, jakie są tego skutki. Już pierwszy akapit daje mocno do myślenia: Przeżywamy wielkie szaleństwo tłumów. Publicznie i prywatnie, online i poza siecią, ludzie zachowują się coraz bardziej irracjonalnie [...]. Dalej jest jeszcze mocniej!
To nie jest świat dla zdrowych umysłowo ludzi - można by rzec, parafrazując tytuł jednej z książek Cormaca McCarthy'ego. Tu każdy jest wariatem i co ciekawe, chyba dobrze mu z tym. Z jednej strony ludzkość chce więcej wolności, z drugiej zaś, stara się ją ograniczać innym. Wszystko, co moje i ode mnie jest fajne, dobre i słuszne. Wszystko, co twoje i od ciebie jest chore i nic niewarte. Tak w skrócie można by określić dzisiejsze relacje międzyludzkie. Postępująca degrengolada zaczęła się całkiem niedawno. Do tego czasu, mając w pamięci wojnę i ucisk, żyjąc w świecie względnie dopasowanej do potrzeb człowieka technologii, można by mówić o tym, że było dobrze, że narracja przynosiła wyczekiwany skutek. Jednak nikt nie liczył się z tym, że w końcu nastąpi przesyt, którego ludzki mózg nie będzie w stanie dźwignąć. W końcu coś zaczęło w ludziach pękać i świat znów schodzi na psy.
Rzadko mówi się nawet o korzeniach tego stanu, czyli o prostym fakcie, że od ponad ćwierć wieku trwa okres rozpadu wszystkich naszych narracji.
Ta książka to literatura obowiązkowa każdego człowieka, bez względu na to, kim jest, w co wierzy i na kogo głosuje. Bez względu nawet na to, do czego dąży i co ma w swojej głowie. Bezwzględna autopsja nowoczesnej społeczności, zdeformowanej i przede wszystkim obnażonej, bo czy ludzkość zmieniła się drastycznie na gorsze na przestrzeni ostatnich 70 lat? Nie do końca - wydaje się, że zawsze taka była, lecz nie mogła tego w żaden sposób okazać, ale w dobie Internetu i mediów społecznościowych uwolniono krakena, który - choć wydaje się bezpieczną wyspą - po przebudzeniu zanurza się w czeluściach wody i wciąga pod nią tych, którzy odważyli się postawić na nim nogę. Już wiele lat temu Stephen Howkins mówił o tym, że ludzkość nie jest gotowa na tak szybko rozwijającą się technologię, która obnaża ich ze wszystkiego, a przede wszystkim z godności, wysysając z nich zdrowy rozsądek, niczym pijawka krew. Mówił też o tym, że człowiek jest rozchwiany, chce być po obu stronach barykady i koniec końców nie wie, co ma zrobić, więc tworzy trzecią siłą, często mocno odrealnioną.
Szaleństwo tłumów to idealna lektura na obecne czasy, szczególnie w tu, w Polsce, gdzie wszystko stoi na głowie już od wielu lat. Jestem przekonany, że każdy z czytelników odnajdzie w niej siebie i swoich najbliższych, ważne jednak, aby potrafił wyciągnąć z tego wnioski.
Książka może okazać się czytelnikowi kontrowersyjna, jeśli przeczyta ją bez zrozumienia, pobieżnie i bez analizy. Autor balansuje bowiem na granicy dwóch światów: tego, który jest ZA i tego, który jest PRZECIW. Zapytacie, ale o co chodzi? Odpowiem, że o wszystkie aspekty życia człowieka: rasizm, seksizm, homofobię, etc. Na świecie można dostrzec dwa obozy, które popadają ze skrajności w skrajność, nie zastanawiając się nad wypośrodkowaniem każdego z zagadnień. Douglas Murray stara się udowodnić, że świat nie jest czarnobiały, a problemy, z którymi bije się człowiek na co dzień nie można załatwiać w sposób zerojedynkowy.
Tę książkę TRZEBA przeczytać, bez dwóch zdań! I niech każdy z czytelników wyciągnie z niej coś dla siebie.
Skoro naukowcy nie mogą albo nie chcą odpowiedzieć na pytania o źródła homoseksualność, odpowiedzialność za tę dyskusję musi przenieść się gdzie indziej. Zazwyczaj rola ta przypada filozofii. Ale tam również od lat niemal nie odnotowano postępów. To znaczy co najmniej od kilku tysiącleci.
Prowokująca i błyskotliwie napisana książka autora bestsellerowej Przedziwnej śmierci Europy.
W swojej najnowszej książce Douglas Murray zajmuje się najbardziej spornymi problemami XXI wieku: seksualnością, płcią, technologią i rasą. Ujawnia zdumiewające wojny kulturowe toczone w miejscach pracy, szkołach i domach w imię sprawiedliwości społecznej i polityki tożsamości.
Żyjemy w epoce ponowoczesnej, po załamaniu się wielkich narracji: religii i ideologii politycznej. W ich miejsce pojawiło się dążenie do walki o naprawienie domniemanych krzywd przy użyciu broni w postaci tożsamości, wzmocnione przez nowe formy mediów społecznościowych i informacyjnych. Hierarchię celów coraz bardziej podzielonego społeczeństwa determinują wąskie grupy interesów – a ofiar, jak pokazuje Murray, przybywa.
Czytelnicy niezależnie od swych przekonań politycznych docenią mistrzowsko napisaną i prowokacyjną książkę Murraya, który stara się wprowadzić nieco sensu do dyskusji o najbardziej złożonych sprawach obecnego pokolenia. Kończy żarliwym wołaniem o wolność słowa, wspólnotę wartości i zdrowy rozsądek w czasach masowej histerii.
Nastanie wieku mediów społecznościowych spowodowało skutki, o których mamy jeszcze blade pojęcie, i ujawniło problemy, z którymi dopiero zaczynamy się zmagać.
"Po prostu genialne. Czytając te książkę miałem wrażenie, jakbym po raz pierwszy od lat zaczerpnął świeżego powietrza. W czasach zbiorowego szaleństwa nie ma nic bardziej orzeźwiającego - a także prowokacyjnego - niż zdrowy rozsądek.
- Sam Harris | amerykański pisarz -
"Znakomite!"
- Andrew Sullivan | New York Magazine -
"Murray dosadnie mówi to, o czym myśli, ale boi się powiedzieć na głos 95 procent z nas. Przeczytajcie tę książkę."
- Barbara Kay | National Post -
Douglas Murray walczy w słusznej sprawie i broni wolności słowa. Przekonujące spojrzenie na najbardziej dzielące nas kwestie."
- Jordan B. Peterson | Profesor psychologii na Uniwersytecie w Toronto -
"Murray wykonuje świetną robotę."
- Financial Times -
DOUGLAS MURRAY
Brytyjski pisarz, dziennikarz i komentator polityczny. Był założycielem Centre for Social Cohesion i wicedyrektorem Henry Jackson Society. Stale współpracuje ze "Spectatorem"; pisze również do innych periodyków, takich jak: "Sundey Times", "Standpoint", i The Wall Street Journal". jest autorem kilku głośnych książek: Bloody Sunday: Truths, Pies and the Saville Inquiry (2011), Islamophilia: A Very Metropolitan Mlady (2013) i Prawdziwa śmierć Europy. Imigracja, tożsamość, islam (2017). Wygłasza odczyty w parlamencie brytyjskim i parlamentach innych krajów, a także w Białym Domu.
Tytuł: Szaleństwo tłumów
Autor: Douglas Murray
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 5 maja 2020
Tytuł oryginalny: The Madness of Crowds
Tłumaczenie: Jacek Spólny
Premiera: 2019
Projekt okładki: Tobiasz Zysk
Liczba stron: 366
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Format: 140 x 205 mm
ISBN: 978-83-8116-880-9
OCENA: 9/10
POLECAMY RÓWNIEŻ TEGO WYDAWNICTWA:
Powieść, w której Vonnegut krytykuje cywilizację i ironicznie traktuje teorię ewolucji.
Po co ludzkości takie wielkie mózgi? – zastanawia się duch Leona Trouta, który zginął w wyniku dekapitacji i spędził na Ziemi milion lat, najpierw na statku „Bahia de Darwin”, później na jednej z wysp archipelagu Galapagos. To właśnie z jego relacji dowiadujemy się, jaka przyszłość czeka ludzki gatunek... WIĘCEJ O KSIĄŻCE
#douglasmurray #szalenstwotlumow #wydawnictwozyskiska #hultajliteracki #recenzja #literaturapopularnonaukowa #wydawnictwozysk #rasa #plemiennosc #tozsamosc #wolnoscslowa #gender #sprawiedliwoscspoleczna #wojnakulturowa #zyskiska #haloradio #halotusieczyta #zysk #ATC #AutorTeżCzłowiek
ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY AUTORÓW I WYDAWCÓW
•ZAPOWIEDZI•
•PROMOCJE•
•PREMIERY•
•RECENZJE•
•WYWIADY•
•PATRONAT MEDIALNY•
+48 698 800 944
Commentaires