top of page
Szukaj

WANDA RUTKIEWICZ. JESZCZE TYLKO JEDEN SZCZYT - Elżbieta Sieradzińska.

O Wandzie Rutkiewicz powstało już wiele publikacji. Pisali eksperci, przyjaciele, a nawet Ona sama. Ale Elżbieta Sieradzińska nie jest ani ekspertem w dziedzinie wspinaczki, ani nigdy Wandy nie poznała. Co prawda lubi góry, wspina się amatorsko, ale na co dzień jest dyrektorem Biblioteki Miejskiej, a jedyne co łączy obie panie, to pasja do gór... Choć w przypadku Wandy była to pasja wręcz obsesyjna. Mimo to, Autorce udało się stworzyć wspaniały, pełny i magiczny obraz jednej z najlepszych himalaistek świata, i wypełnić go dużą liczbą niepublikowanych dotychczas zdjęć.

Taka publikacja nie trafia się zbyt często. Ogrom pracy jaki włożyła autorka naprawdę robi wrażenie. W zestawieniu z innymi publikacjami książka Sieradzińskiej otwiera sporo nowych drzwi, przez które możemy wejść do świata Wandy Rutkiewicz i poznać całkiem nowe fakty i anegdoty z jej życia, a także nakreślić nowy, pełniejszy obraz tej niebywałej osobowości, która przez całą swoją sportową karierę budziła skrajne emocje wśród innych himalaistów, nie tylko polskich. Jedni ją kochali, inni nienawidzili. Nie można było ją znać i nie mieć o niej zdania lub być wobec niej obojętnym. Była zarówno olśniewająco piękna, jak i niesamowicie bystra. Przebojowa, wyrafinowana i co najważniejsze, potrafiła wykorzystywać nadarzające się okazje.


Niektórzy twierdzą, że jakiegoś specjalnego talentu do wspinaczki nie miała, że była to tylko niespotykana siła woli.

Wanda Rutkiewicz wzbudza emocje do dziś. Choć od jej śmierci minęło już 26 lat, wciąż pisze się o niej książki, kręci filmy czy reportaże. Nic dziwnego, jako kobieta osiągnęła niebywały sukces w światowym himalaizmie, trzecia kobieta na Mount Everest, pierwsza kobieta na K2, ale też była pierwszym obywatelem Polski, która zdobyła oba te szczyty i kilka innych. A przecież przed nią próbowało wielu silnych, utalentowanych i otrzaskanych w wspinaczce mężczyzn. Była im solą w oku, ale też wielu z nich zdobyło szczyt dzięki niej, dzięki jej determinacji i pieniądzom, które zawsze potrafiła zdobyć na kolejne wyprawy, dzięki wpływom politycznym i sportowym, ale przede wszystkim dzięki temu, że podniosła poprzeczkę, do której każdy inny himalaista chciał dobić, bez względu na wszystko. Wanda była inspiracją, motywatorem i natchnieniem, a jej spektakularne sukcesy dawały nadzieję, że marzenia się spełniają.


Wolność i niezależność. To motywy, które niemal obsesyjnie pojawiają się w jej wypowiedziach o sposobie pojmowania i kierowania własnym życiem. Znacznie później dojdzie do tego trzeci motyw, będący w dużym stopniu konsekwencją dwóch pierwszych: samotność.

Wspaniała opowieść o wspaniałej kobiecie. Świetnie napisana. Jedna z najlepszych biografii sportowych jakie czytaliśmy. Bardzo dobrze skonstruowana opowieść przeplatająca życie prywatne z życiem zawodowym bohaterki. Obraz widziany z kilku perspektyw, opowiadający o Wandzie Rutkiewicz w sposób, jaki widzieli ją rodzina, znajomi, partnerzy wspinaczki, a nawet ci, którzy miłością do Wandy nie pałali. Książka Sieradzińskiej, to obraz pasji sportowej, życia codziennego, relacji z ludźmi, a także trudnych momentów i zawirowań w życiu bohaterki oraz ich konsekwencji. To książka o jednym z najwybitniejszych sportowców na świecie, o kobiecie i o obsesji w byciu najlepszym.

Tak się zdarzyło, że w dniu premiery książki ruszaliśmy do Nepalu, aby zdobyć kilka pięciotysięczników i dojść do Everest Base Camp. Kiedy dotarła do nas wiadomość, że tego dnia premierę swojej nowej książki o Rutkiewicz planuje Wydawnictwo Marginesy, nie zastanawialiśmy się ani minuty. Decyzja była natychmiastowa - Wanda leci z nami! I poleciała. Przeszła z nami cały trekking, zdobyła z nami ponownie szczyty, na których stawała nie raz i nie dwa w drodze na dach świata. Dotarła z nami znów do bazy pod Everestem i razem z nami odwiedziła memoriał Kukuczki. Dla nas było to niebywałe doświadczenie, a mieszkańcy Namche Bazaar, Pangboche czy Gorakshep wspominali Wandę opowiadając nam o niej przy rozgrzewających szklaneczkach Ginger Lemon Honey.


ELŻBIETA SIERADZIŃSKA - romanistka z zamiłowania i wykształcenia, tłumaczka z francuskiego w nocy, dyrektorka Miejskiej Biblioteki Publicznej w Mińsku Mazowieckim w dzień, od lat przełamuje stereotypy w postrzeganiu roli biblioteki w życiu lokalnej społeczności. Na pewnym życiowym zakręcie spotkała muzykę Cesarii Evory i Cabo Verde i dla nich zdradziła nie tylko góry, ale także Awinion i Prowansję - napisała także biografię Cesaria Evora (Marginesy 2015). Z serca i duszy muzyk, wokalistka, kompozytorka, autorka tekstów w języku polskim, francuskim i kreolskim. Z własnym zespołem Costanova nagrała płytę Voyage. Autorka artykułów poświeconych górom oraz muzyce i kulturze Wysp Zielonego Przylądka. Członek honorowy Stowarzyszenia Pisarzy Południowej Francji Le Felibrige. Odznaczona brązowym medalem "Zasłużony dla Kultury" Gloria Artis (2006) i w uznaniu za zasługi w działalności na rzecz rozwoju kultury, Złotym Krzyżem Zasługi (2015).






TYTUŁ: Wanda Rutkiewicz. Jeszcze tylko jeden szczyt.

AUTOR: Elżbieta Sieradzińska

WYDAWNICTWO: Marginesy

PREMIERA: 17/10/2018

LICZBA STRON: 568

OKŁADKA: Miękka

FORMAT: 148 x 225

ISBN: 978-83-65973-18-4


OCENA: 10/10







62 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page