top of page
Szukaj

ŚMIERĆ W CHÂTEAU BREMONT - M.L. Longworth.

Jeśli przeczytaliście już wszystko od Chmielewskiej i Christie, to przyszedł czas na to, aby sięgnąć po Mary Lou Longworth, która nakreśla całkiem nowy sposób pisania kryminałów.

Piękna i zabytkowa miejscowość Aix-en-Provence we Francji, na pierwszy rzut oka mogłaby się wydawać miejscowością bardzo spokojną, a wręcz senną i nudną. Ale nic bardziej mylnego! Mieszkańcy miasteczka żyją niewyjaśnionym zgonem szlachcica, Étienne de Bremont, bo choć oficjalnie szlachcic wypadł przez okno własnego zamku, to jednak mało kto daje wiarę w nieszczęśliwy wypadek. Co kryje za sobą śmierć szlachcica, czego nie mówią członkowie jego rodziny i jakie jeszcze tajemnice skrywa z pozoru senne miasteczko leżące w dolinie rzeki Arc?

Na te pytania stara się odpowiedzieć bardzo ciekawa para detektywów amatorów - przystojny, uwodzicielski i pełen radości główny sędzia Aix, Antoine Verlaque oraz jego dawna miłość - profesor prawa, Marine Bonnet. Nie jest to zatem kolejna zagadka kryminalna, którą stara się rozwiązać rozwiedziony detektyw alkoholik po przejściach lub outsider z nieogoloną facjatą i wytartych dżinsach, których pełno w nowoczesnych kryminałach. Na całe szczęście, Longworth daje nam zupełnie inny obraz tego gatunku literackiego.


Z uśmiechem trzymał w dłoni kiść winogron, błogo nieświadom zmian, jakie szacowna pani mer Tamain wprowadzała w jego pięknym mieście.

Longworth usypia naszą świadomość, tworząc fabułę tak, jak toczy się życie w Aix. Robi to jednak z premedytacją, wiernie odwzorowując panującą w koło atmosferę, aby za chwilę zaskoczyć nas czymś, czego sami nie bylibyśmy zdolni wymyślić. Taki zabieg pozwala nam wejść do tego cudownego miasteczka i wkomponować się idealnie w tłum, nie tracąc jednocześnie głównego wątku. Autorka doskonale wiedziała co robi, chcąc odwrócić nasza uwagę pięknymi opisami przyrody i zabytków oraz relacjami międzyludzkimi, które niejednokrotnie bywają wręcz zaskakujące. Jak mawiała Joanna Chmielewska: "Nie ma nic przyjemniejszego, niż wpuścić czytelnika w maliny, kiedy już mu się wydaje, że rozgryzł pokręcony zamysł autora." Longworth jest w tym zdecydowanie najlepsza.


Naprawdę obrzydliwe było to, że po imprezie służbie kazano posprzątać popiół. Ta kobieta, znana policji jako Ines, nie potrzebuje specjalnej zachęty, by powiedzieć, co się dzieje u Pogorovskiego.

Fantastyczny sposób opowiadania, skupiony nie tylko na mrocznej stronie ludzkiej egzystencji, ale ukazujący piękno i nieprawdopodobny klimat miejsc, do których zabiera czytelnika autorka, a także szeroki wachlarz emocji, którymi raczy nas naprawdę duża ilość postaci pojawiających się nagle i niespodziewanie.

Mając świadomość tego, że zza horyzontu wyłania się powoli kolejna odsłona przygód Verlaque'a i Bonnet, przeskakujemy z nóżki na nóżkę, z niecierpliwością czekając, aż pochwycimy ją w swoje łapki, aby zaszyć się gdzieś w kącie i pozwolić Mary Lou zabrać się do pięknych miejsc, aby razem z parą zwariowanych detektywów rozwiązać kolejną zagadkę.

Jesteśmy bardzo wdzięczni wydawnictwu Smak Słowa za to, że książki Longworth możemy dostać również w języku polskim. To był strzał w dziesiątkę!


Bardzo trudno jest rzucić takie pieniądze, kiedy się już do nich przyzwyczaisz.

"Mary Lou Longworth, to nowy wymiar kryminału, który nie jest tak mroczny, jak skandynawskie, brytyjskie czy amerykańskie odpowiedniki tego gatunku. Mimo zagadkowej śmierci i wielu dziwnych postaci skrywających trudne do wyjawienia tajemnice, jest to piękna opowieść o życiu, które wcale nie musi pędzić jak w wielkomiejskiej dżungli. Mogłoby się nawet wydawać, że morderstwo jest tylko tłem tej książki, co akurat podoba mi się bardzo i przywołuje w pamięci kryminalne powieści przedwojennej Polski w zniszczonych przez czas okładkach, które jako dzieciak znalazłem w skrzyni, należącej do mojego dziadka."

-Ivo Vuco | Pisarz-


"Obiecujący debiut Longworth, która pokazuje, że Francja, to więcej niż Paryż i że są ciekawsze tajemnice niż te w serii z Maigretem."

-Kirkus Review-


"Longworth ma dobre oko o ostry dowcip, a pierwsze przygody Verlaque'a i Bonnet zapowiadają naprawdę przerażającą serię."

-Margaret Cannon | Globe and Mail-


"Śmierć w Chateau Bremont" przedstawia urocze francuskie miasteczka, ciekawe postacie i intrygującą tajemnicę."

-Kevin R. Kosar | Pisarz-


"Mamy nadzieję, że seria będzie kontynuowana latami."

-RT Book Review-



Mary Lue Longworth - mieszka w Aix-en-Provence od 1977 roku. Pisała o tym regionie dla Washington Post, Timesa, Independent i Bon Appetit. Jest autorką dwujęzycznego zbioru esejów Une Americaine en Provence, wydanego przez La Martiniere w 2004 roku. Czas spędza w Aix, gdzie pisze oraz w Paryżu, gdzie prowadzi kursy pisarstwa na New York University. Śmierć w Chateau Bremont, to jej pierwsza powieść.

Mary Lou Longworth - Urodziła się i wychowała w Kanadzie. Od 1997 roku mieszka we francuskim Aix-en-Provance. Pisała o tym regionie dla Washington Post, Timesa, Independent i czasopisma Bon Appetit. Jest autorką dwujęzycznego zbioru esejów Une Americaine en Provence, wydanego przez La Martiniere w 2004 roku. Czas spędza w Aix, gdzie pisze, oraz w Paryżu, gdzie prowadzi kursy pisarstwa na New York University. Śmierć w Chateau Bremont, to jej pierwsza powieść, która swoją premierę miała w 2011 roku.




TYTUŁ: Śmierć w Château Bremont

TYTUŁ ORYGINALNY: Death at the Chateau Bremont: A Verlaque and Bonnet Mystery.

SERIA: Verlaque i Bonnet na tropie. Tom 1

AUTOR: Mary Lou Longworth

WYDAWNICTWO: Smak Słowa

POLSKA PREMIERA: 07/03/2018

PRZEKŁAD: Anna Krochmal

ILOŚĆ STRON: 318

OKŁADKA: miękka

FORMAT: 143 x 205

ISBN: 978-83-65731-40-1


OCENA: 10/10




15 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page